Italo disco

Italo disco

Termin, którym określa się pewien nurt muzyki disco niezwykle popularny w Europie w latach 80. XX wieku. Była to jedna z pierwszych form w pełni elektronicznej muzyki tanecznej, a jej początków należy doszukiwać się już w późnych latach 70. Ten gatunek muzyczny charakteryzuje się przestrzennym, nieco futurystycznym, mocno syntezatorowym dźwiękiem. Hitów w tej stylistyce słuchano głównie w takich krajach Europy, jak: Włochy, Niemcy, Francja, Szwecja, Hiszpania, ale także w kilku innych, podczas gdy np. w Wielkiej Brytanii oraz poza Europą, chociażby w USA czy Australii, nagrań italo disco można było posłuchać właściwie tylko w nocnych klubach, ponieważ tamtejsze media nie promowały tej muzyki. Warto jednak podkreślić, że również w Kanadzie (głównie w prowincji Quebec) pojawiali się artyści reprezentujący ten nurt, co w Europie nazywano „Canadian disco”.

Nazwa „italo disco” została zaczerpnięta z serii „Italo boot mix” z 1983 r., która była mieszanką włoskich i niemieckich nagrań disco, a jej wydawcą był założyciel niemieckiej wytwórni płytowej ZYX Music, Bernhard Mikulski – jego więc powszechnie uznaje się za twórcę nazwy tego gatunku muzycznego. W późnych latach 80. italo disco zostało zastąpione tzw. italo NRG, które dodawało do nagrań italo disco elementy muzyki house.Pod koniec lat 90. XX w. w Niemczech nastąpiło odrodzenie tego gatunku, a to głównie za sprawą powrotu na muzyczną scenę grupy z lat 80. – Modern Talking. W jej ślady poszli inni niemieccy artyści, którzy robili niegdyś furorę dzięki swoim hitom (będącym niemieckim odpowiednikiem klasycznego italo disco), a chodzi o: C.C. Catch, Bad Boys Blue, Fancy i Sandrę. Podobnie uczynili również niektórzy włoscy wykonawcy – czołowi przedstawiciele italo disco: Gazebo, Savage czy Ken Laszlo. Oczywiście każdy z nich musiał nieco wzbogacić swoje utwory, zapewniając im bardziej dyskotekowy, house’owy wymiar. Ten gatunek muzyczny lata świetności ma już jednak zdecydowanie za sobą, a jego infantylne, proste brzmienie chyba nie ma obecnie zbyt dużych szans, aby wygrywać w starciu z mocno energetycznymi, house’owymi nagraniami, które już od kilku lat rządzą na dyskotekowych parkietach. Chociaż pamiętajmy, że trwa właśnie okres, w którym lata 80. i tamtejsza stylistyka są znów niezwykle modne, więc może i na italo disco przyjdzie niebawem czas (nie będzie to już raczej to samo, co przed ponad 20 laty).

Chcąc poznać przeboje z ery świetności italo disco (i jego pobratymców), można sięgnąć po następujące utwory:

Albert One „For your love”
Bad Boys Blue „A train to nowhere”
Bad Boys Blue „You’re a woman”
Baltimora „Tarzan boy”
C.C. Catch „Backseat of your cadillac”
C.C. Catch „Cause you are young”
C.C. Catch „Heartbreak hotel”
C.C. Catch „Strangers by night”
Danuta Lato „Touch my heart” (Polka)”
Eddy Huntington „U.S.S.R.”
Fancy „Bolero (hold me in your arms again)”
Fancy „Flames of love”
Gazebo „I like Chopin”
Gazebo „Lunatic”
Gazebo „Masterpiece”
Ivan „Baila”
Ivan „Fotonovela”
Ken Laszlo „Hey hey guy”
London Boys „Harlem desire”
Modern Talking „You’re my heart, you’re my soul”
Modern Talking „Cheri cheri lady”
Modern Talking „Brother Louie”
Modern Talking „Geronimo’s cadillac”
Numero Uno „Tora! tora! tora!”
P. Lion „Happy children”
Raf „Self control”
Radiorama „Aliens”
Righeira „Vamos a la playa”
Ryan Paris „Dolce vita”
Sabrina „Boys (summertime love)”
Sabrina „My chico”
Sandra „In the heat of the night”
Sandra „Maria Magdalena”
Sandra „Around my heart”
Sandra „Secret land”
Sandra „Hiroshima”
Sandra „Everlasting love”
Savage „Don’t cry tonight”
Savage „Goodbye”
Savage „Only you”
Scotch „Take me up”
Spagna „Call me”
Spagna „Easy lady”
Trans X „Living on video”
Valerie Dore „Get closer”
Valerie Dore „Lancelot”
Valerie Dore „The night”
Yello „Oh yeah”