Raport z Wielkiej Brytanii: notowania z 10.05.2015 r. [tydzień 19/2015]

Autorski komentarz do notowań The UK Singles Chart i The UK Albums Chart opublikowanych przez The Official Charts Company dnia 10 maja 2015 r. (listy opatrzone są datą: 16 maja 2015 r.).

THE UK SINGLES CHART

  • „Numer jeden”

Przed tygodniem prowadzenie na brytyjskiej liście singli objął pochodzący z Jamajki OMI. Jego singiel „Cheerleader”, który swoją popularność zawdzięcza remiksowi autorstwa Felixa Jaehna, awansował z miejsca 2. na 1. dzięki bardzo wysokiemu streamingowemu przelicznikowi (tj. 100 odtworzeń utworu w serwisach streamingowych = 1 sprzedana jego kopia). Gdyby nie ten element, liderem listy ponownie (po raz trzeci) byłby duet Wiz KhalifaCharlie Puth z singlem „See you again”. W aktualnym notowaniu OMI prowadzi już i pod względem sprzedaży, i w streamingu, w efekcie czego bez problemu na szczycie listy spędza drugi tydzień, a jego najgroźniejsi rywale utrzymują 2. pozycję.

Tym razem liderowi nie udaje się jednak przekroczyć sześciocyfrowego tygodniowego nakładu. „Cheerleader” w podsumowywanym tygodniu rozchodzi się bowiem w nakładzie 96 533 kopii, gdzie tradycyjna sprzedaż odpowiada za 64 491 kopii, a streamingowy ekwiwalent – za 32 042 kopie. Jak zatem widać, popularność tego utworu w streamingu nadal jest imponująca.

fot. OMI (jcrmx.com)

  • Top 10

W bieżącym top 3 nie dochodzi do żadnych zmian. Ale już na miejscu 4. (gdyby brać pod uwagę wyłącznie sprzedaż, byłoby to miejsce 3.) pojawia się najwyżej notowana nowość. Choć mogło się wydawać, że wyspiarskiemu duetowi Blonde nie będzie łatwo przebić sukcesu deephouse’owego singla „I loved you” (feat. Melissa Steel), nowy singiel grupy poprawia jej najlepszą pozycję na liście. W notowaniu z dnia 7 grudnia ub.r. „I loved you” zadebiutowało na miejscu 7. (tradycyjna sprzedaż: #5), generując w ciągu tygodnia nakład 33 461 kopii. Tymczasem nowsze „All cried out” swoją 4. lokatę zawdzięcza 7-dniowemu nakładowi wynoszącemu 46 721 kopii. Jest to zatem drugi singiel Blonde notowany w top 10. Warto dodać, że na wokalu pojawia się tu znany z obsady muzycznego serialu „Glee” Alex Newell. Pod swoim nazwiskiem wokalista pojawia się na liście po raz pierwszy, ale de facto nie jest to jego pierwsza wizyta w stawce. Jego głos można usłyszeć w niektórych utworach z „Glee” plasujących się w top 100, ale i w notowanym w kwietniu w top 10 singlu „Stronger” Clean Bandit (obok głosu Seana Bassa). Wcześniej nie był on jednak wymieniany w rubryce „wykonawca”.

Szansę na ponowne pojawienie się w top 10 (w tym przypadku po raz trzeci) miała również Tove Lo. Singiel Szwedki pt. „Talking body” zalicza bowiem wyraźny awans na liście – z odległego miejsca 84. Gdyby o pozycji na niej decydowała wyłącznie tradycyjna sprzedaż, piosenka zajmowałaby teraz miejsce 9. Streaming obniża jednak jej notowania, przez co „Talking body” widnieje dopiero na miejscu 17.

Swoją najlepszą jak dotąd pozycję na liście, a jest nią miejsce 6., osiąga singiel „Where are Ü know” projektu o nazwie Jack Ü. Tworzą go 2 znani producenci: SkrillexDiplo, a gościnnie na wokalu pojawia się Justin Bieber. Skrillex w top 10 melduje się po raz pierwszy, Diplo po raz drugi (tworzy on ponadto notowany na miejscu 5. projekt Major Lazer), a Justin Bieber – po raz szósty. Ten ostatni na liście dotarł najwyżej do miejsca 2. – z 2 utworami („Boyfriend”„#thatPOWER”).

Top 10 aktualnego notowania The UK Singles Chart:
(dane liczbowe uwzględniają sprzedaż cyfrową i fizyczną oraz przelicznik streamingowy)

10. Maroon 5 „Sugar” (11 tyg. w top 10) (↓ #9) – 29 122 kopie
9. Iggy Azalea feat. Jennifer Hudson „Trouble” (2 tyg. w top 10) (↓ z #7) – 30 222 kopie
8. Kygo feat. Conrad „Firestone” (4 tyg. w top 10) (↔) – 31 227 kopii
7. Jess Glynne „Hold my hand” (7 tyg. w top 10) (↓ z #5) – 36 593 kopie
6. Jack Ü feat. Justin Bieber „Where are Ü know” (1 tydz. w top 10) (↑ z #18) – 36 623 kopie
5. Major Lazer x DJ Snake feat. MØ „Lean on” (3 tyg. w top 10) (↓ z #4) – 43 289 kopii
4. Blonde feat. Alex Newell „All cried out” (N) – 46 721 kopii
3. Carly Rae Jepsen „I really like you” (2 tyg. w top 10) (↔) – 52 195 kopii
2. Wiz Khalifa feat. Charlie Puth „See you again” (4 tyg. w top 10) (↔) – 82 051 kopii (tradycyjna sprzedaż: 53 154 kopie, streaming: 28 897 kopii)
1. OMI „Cheerleader” (4 tyg. w top 10) (↔) – 96 533 kopie (t.s.: 64 491 kopii, s.: 32 042 kopie)

Utwory, które opuszczają top 10:

– na #12 – Nick Jonas „Jealous” (4 tyg. w top 10) (↓ z #6),
– na #20 – Alesso feat. Roy English „Cool” (1 tydz. w top 10) (↓ z #10).

Gdyby wszystkim tytułom z top 10 odliczyć nakład wygenerowany przez nie w efekcie zastosowania przelicznika streamingowego, 2 pierwsze pozycje pozostałyby bez zmian, a kolejne zajmowaliby: #3 Blonde i Alex Newell, #4 Carly Rae Jepsen, #5 Major Lazer, DJ Snake i MØ, #6 Jack Ü i Justin Bieber, #7 Jess Glynne, #8 Iggy Azalea i Jennifer Hudson, #9 Tove Lo, #10 Kygo i Conrad, a Maroon 5 widnieliby na #13.

  • Sytuacja poza top 10

Swoje najlepsze jak dotąd pozycje na liście osiągają m.in. single:

Ariana Grande „One last time” (↑ z #63 na #36) (tradycyjna sprzedaż: #27),
– aktualny „numer dwa” z USA – Fetty Wap „Trap queen” (↑ z #60 na #38) (t.s.: #52),
Hozier „Someone new” (↑ z #36 na #27) (t.s.: #21),
Ciara „I bet” (↑ z #65 na #63) (t.s.: #33).

Póki co w top 100 nie udaje zadebiutować singlom: Lucy Rose „Our eyes” The Chemical Brotheres feat. Q-Tip „Go”. Gdyby o pozycji na liście decydowała wyłącznie sprzedaż cyfrowa i fizyczna, wymienione single debiutowałyby odpowiednio na miejscach: #60 i #69. Ale nawet do sprzedażowego top 100 nie dostają się single: Armin van Buuren feat. Mr. Probz „Another you”HONNE „Coastal love”, Oliver Heldens „Melody” i Ten Walls „Sparta”.

W gronie nowości na liście dostrzeżemy jeszcze:

– na #50 – Disclosure „Bang that” (t.s.: #29),
– na #51 – M.O „Preach” (t.s: #28),
– na #58 – Snoop Dogg feat. Charlie Wilson „Peaches n cream” (t.s.: #31),
– na #86 – Mumford & Sons „Tompkins Square Park” (t.s.: poza top 100),
– na #87 – Ne-Yo feat. Juicy J „She knows” (t.s.: #54).

  • Inne informacje

Najpopularniejszy utwór w stacjach radiowych: OMI „Cheerleader (Felix Jaehn remix)” (1).

Najczęściej odtwarzany utwór w serwisach streamingowychOMI „Cheerleader (Felix Jaehn remix)” (2) – ok. 3,2042 mln odtworzeń.

Tygodniowy wynik sprzedaży cyfrowej i fizycznej utworów w Wielkiej Brytanii: 2 452 819 kopii (wynik o 170 150 kopii niższy od tego sprzed tygodnia). Rok temu w analogicznym okresie sprzedaż była wyższa i wynosiła 2 771 367 kopii.

Ze streamingu pochodzi dodatkowo: 4 372 012 kopii (wynik o 47 846 kopii niższy od tego sprzed tygodnia) – co oznacza, że w ciągu tygodnia zanotowano ok. 437 201 200 odtworzeń utworów w serwisach streamingowych (m.in. na Spotify).

Łączny tygodniowy nakład utworów w Wielkiej Brytanii (sprzedaż cyfrowa i fizyczna + przelicznik streamingowy)6 824 831 kopii (wynik o 217 996 kopii niższy od tego sprzed tygodnia).

91. tydzień z rzędu notowana jest niższa sprzedaż cyfrowa i fizyczna singli od sprzedaży z analogicznego tygodnia sprzed roku.

Trwający tydzień to czas, gdy do sprzedaży w charakterze singli dodano m.in. utwory: Ben Khan „1000”, Galantis „Runaway (U & I)”, George Ezra „Did you hear the rain?”, Jean-Michel Jarre & M83 „Glory”, Jessie J „Flashlight”, LunchMoney Lewis „Bills”, Noel Gallagher’s High Flying Birds „Riverman”, QT „Hey QT”, Rae Morris „Love again”.

Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Companytutaj.

 

THE UK ALBUMS CHART

  • „Numer jeden”

Do przewidzenia było to, iż swój drugi „numer jeden” w karierze w dziewiętnastym notowaniu The UK Albums Chart przypadającym na rok 2015 zdobędzie formacja Mumford & Sons. Można było jedynie się zastanawiać, jaki wynik osiągnie na starcie trzeci longplay zespołu. Okazuje się, iż jest on dwukrotnie słabszy od tego, z jakim na 1. miejscu listy jesienią 2012 r. zameldował się album „Babel”. Wówczas były to 158 923 kopie (w tradycyjnej sprzedaży), tymczasem trzeci album zespołu pt. „Wilder mind” debiutuje na szczycie z tygodniowym nakładem wynoszącym 81 351 kopii, gdzie tradycyjna sprzedaż stanowi 77 881 kopii, a streamingowy ekwiwalent – 3 470 kopii. Jest to jednak drugi najwyższy w tym roku tygodniowy nakład albumu niebędącego kompilacją utworów wykonywanych przez różnych artystów (po osiągnięciu albumu „Chasing yesterday” Noel Gallagher’s High Flying Birds – 89 110 kopii w tygodniu premiery).

Debiutancki album Mumford & Sons, „Sigh no more” (2009), co prawda swój pobyt na liście zaczynał od drugiej dziesiątki – debiut na miejscu 11. z nakładem równym 16 728 kopii, ale później udało mu się dotrzeć maksymalnie do miejsca 2. i od czasu premiery rozejść się w nakładzie wynoszącym aż 1 614 893 kopie. „Babel” bez trudu debiutowało już na miejscu 1., ale łączny nakład tego albumu ustępuje wynikowi poprzednika, choć również jest wysoki – 1 064 338 kopii. Czas pokaże, czy „Wilder mind” pozwoli tej brytyjskiej grupie dopisać na jej konto trzeci tytuł z siedmiocyfrowym wynikiem sprzedaży w Wielkiej Brytanii.

Warto dodać, że ten album jest obecnie najpopularniejszy również w brytyjskim streamingu.

Skoro mamy nowych liderów, ci sprzed tygodnia, tj. grupa Blur, musieli zaliczyć spadek na liście. Jest on jednak najmniejszy z możliwych. „The magic whip” osuwa się bowiem z miejsca 1. na 2.

Z kolei na 1. miejscu zestawienia dedykowanego kompilacjom utworów wykonywanych przez różnych artystów (zob. Compilations Chart) szósty tydzień spędza kompilacja „NOW that’s what I call music! 90”.

fot. okładka albumu: Mumford & Sons „Wilder mind” (diymag.com)

  • Top 10

Album Mumford & Sons jest jedyną nowością w top 10. W pierwszej dziesiątce ponownie zobaczymy zatem kilka tytułów, które regularnie meldują się w niej od wielu już tygodni. Nie dostrzeżemy tu jednak George’a Ezry. A dzieje się tak, ponieważ jego „Wanted on voyage” po 44 kolejnych tygodniach spędzonych w pierwszej dziesiątce The UK Albums Chart wypada z top 10 i ląduje dosyć daleko – na miejscu 17.

Podczas tych 44 tygodni „Wanted on voyage” plasowało się:

– na #1 – 4 razy (2+1+1),
– na #2 – ani razu,
– na #3 – 2 razy,
– na #4 – 7 razy,
– na #5 – 13 razy,
– na #6 – 6 razy,
– na #7 – 2 razy,
– na #8 – 7 razy,
– na #9 – 2 razy,
– na #10 – 1 raz.

Za to od 50 tygodni w top 10 przebywa album „In the lonely hour” Sama Smitha (i nawet powraca do top 3), a od 46 tygodni – „x” Eda Sheerana.

Top 10 aktualnego notowania The UK Albums Chart:
(dane liczbowe uwzględniają sprzedaż cyfrową i fizyczną oraz przelicznik streamingowy)

10. Meghan Trainor „Title” ( z #5) –  8 786 kopii
9. James Bay „Chaos and the calm” ( z #3) – 8 871 kopii
8. Taylor Swfit „1989” ( z #2) – 10 191 kopii
7. Paul Simon „The ultimate collection” (↓ z #6) – 10 325 kopii
6. Hozier „Hozier” ( z #11) – 11 303 kopie
5. Sia „1000 forms of fear” ( z #13) – 11 419 kopii
4. Ed Sheeran „x” ( z #7) – 11 952 kopie
3. Sam Smith „In the lonely hour” ( z #8) – 12 838 kopii
2. Blur „The magic whip” (↓ z #1) – 20 128 kopii
1. Mumford & Sons „Wilder mind”  (N)81 351 kopii (tradycyjna sprzedaż: 77 881 kopii, streaming: 3 470 kopii)

Gdyby wszystkim tytułom odliczyć nakład wygenerowany przez nie w efekcie zastosowania streamingowego przelicznika, top 2 pozostałoby bez zmian, a kolejne pozycje zajmowaliby: #3 Sia, #4 Sam Smith, #5 Hozier, #6 Taylor Swift, #7 Paul Simon, #8 Ed Sheeran, #9 Meghan Trainor, #10 Olly Murs (zamiast #11), #11 James Bay.

  • Nowości poza top 10

Na The UK Albums Chart debiutują również m.in.:

– na #12 – album „Integrity>” brytyjskiego rapera o pseudonimie JME (jego to jego najwyżej notowane na liście wydawnictwo(t.s.: #12),
– na #15 – drugi album grupy Django Django pt. „Born under Saturn” (ten poprzedni, „Django Django”, dotarł do #33) (t.s.: #16),
– na #22 – trzeci album brytyjskiej wokalistki Lucy Spraggan pt. „We are” (i jej trzeci tytuł notowany na liście1 z nich dotarł do top 10) (t.s.: #21),
– na #25 – drugi album brytyjskiej kapeli Palma Violets o tytule „Danger in the club” (ten debiutancki, „180”, dotarł do #11) (t.s.: #24),
– na #42 – album „The waterfall” amerykańskiego zespołu My Morning Jacket (jest to czwarty album grupy notowany w top 100(t.s.: #41),
– na #46 – szósty album Ciary pt. „Jackie” (jest to jej piąty tytuł notowany w top 100, z czego 1 dotarł do top 10; poprzedni album Ciary notowany był nieco wyżej – na #42) (t.s.: #43),
– na #65 – drugi album brytyjskiej wokalistki Andreyi Triany pt. „Giants” (ten debiutancki nie pojawił się w top 100) (t.s.: #55),
– na #99 – wydawnictwo „The disco years” Grace Jones (jest to jej ósmy album notowany w top 100, z czego 1 dotarł do top 10) (t.s.: #72).

Gdyby o pozycjach w top 100 decydowała wyłącznie tradycyjna sprzedaż, na miejscu 81. zadebiutowałby nowy album amerykańskiego rockowego duetu Best Coast„California nights”.

Dzięki pojawieniu się w sprzedaży reedycji na listę powraca kompilacja przebojów popowego zespołu S Club 7 – „Best: the greatest hits of S Club 7”. Wydawnictwo melduje się na miejscu 35. (t.s.: #30). Gdy wydano je pierwotnie w czerwcu 2003 r., wówczas zadebiutowało na miejscu 2. i w top 10 spędziło w sumie 3 tygodnie. Grupa ma na koncie 4 albumy notowane w top 10, w tym 1 „numer jeden” (album pt. „7”).

  • Inne informacje

Tygodniowa sprzedaż albumów w Wielkiej Brytanii: 1 289 821 kopii (wynik o 7 997 kopii niższy od tego sprzed tygodnia). Rok temu w analogicznym okresie tygodniowa sprzedaż albumów była niższa i wynosiła 1 264 726 kopii.

Trwający tydzień przynosi w Wielkiej Brytanii premiery m.in. następujących albumów: Brooke Fraser „Brutal romantic”, Conchita Wurst „Conchita”, Eric Clapton „Forever man”, Leonard Cohen „Can’t forget: a souvenir of the Grand Tour”, Madness „Cathal Smyth’s a comfortable man”, Nathan Carter „Beautiful life”, Patrick Watson „Love songs for robots”, Róisín Murphy „Hairless toys”, Snoop Dogg „Bush”, The Tallest Man On Earth „Dark bird is home”, Thea Gilmore „Ghosts & graffiti”, Tove Lo „Queen of the clouds”, We Are The Ocean „Ark”.

Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Company – tutaj.

Raport z The UK Singles Chart i The UK Albums Chart zdaję również na SoundUniverse w rubryce „Pod Lupą”tutaj.

Dane sprzedażowe – za mediatraffic.de.