Jaka od dłuższego czasu jest pogoda za oknem – wszyscy widzimy. Szkoda, że miesiąc, który uchodzi za jeden z najpiękniejszych w roku, tym razem zdecydowanie wychodzi na prowadzenie wśród najbardziej nieudanych pod względem aury miesięcy bieżącego roku (chociaż jeszcze sporo ich przed nami – oby jednak nie były gorsze od tego). Może to kiepskie pocieszenie, ale zawsze w taką pogodę pozostaje możliwość zaszycia się w domowym zaciszu, w ulubionym fotelu, pod ciepłym kocem w towarzystwie jednego z czołowych umilaczy czasu – muzyki. Wprawdzie nie jest powiedziane, że w deszczową pogodę koniecznie musimy słuchać deszczowych piosenek – może wręcz przeciwnie wielu wolałoby się rozkoszować nagraniami o tym, jak słońce świeci i ptaszki ćwierkają. Jakby jednak ktoś miał ochotę posłuchać piosenek z deszczem w tytule, to może skorzystać z przygotowanej przeze mnie playlisty. Tym razem jest ona krótsza niż zwykle, coby za długo się w nią nie zasłuchiwać, wszak – miejmy nadzieję – deszczowa pogoda niebawem się skończy. Na playliście znajdują się piosenki ze słowem „deszcz” (albo jego angielskim odpowiednikiem „rain”) w tytule, co bynajmniej nie musi oznaczać, że dany utwór jest akurat piosenką o deszczu. Przeważnie bowiem słowo „deszcz” użyte jest w tych kompozycjach w pewnym kontekście – metaforycznie. Oczywiście są to tylko niektóre piosenki z deszczem w tytule (lista na pewno mogłaby być znacznie dłuższa). Z podanego powyżej powodu (tj. licząc, że deszczowa aura szybko minie) świadomie pominąłem wiele innych, które znam; a na pewno jest jeszcze setki takich, których nigdy nie słyszałem.
Zdradzić mogę, że jednym z utworów spełniających wskazane przeze mnie kryteria, którego jednak szczerze nie znoszę, jest przebój grupy Lady Pank pt. „Znowu pada deszcz”. Z tego też względu pozwoliłem sobie nie uwzględnić go w poniższym zestawie. Z kolei sympatią darzę m.in. „November rain” Guns N’ Roses, „Rain” Madonny i „Tears in the rain” Maggie Reilly. Znacznie mniej udane są: „Let it rain” Nany czy „Crying in the rain” Culture Beat. Do klasyki zaliczyć można „Raindrops keep falling on my head” B. J. Thomasa, „Singin’ in the rain” Gene’a Kelly, „Purple rain” Prince’a, „When the rain begins to fall” duetu Jermaine Jackson & Pia Zadora, „It’s raining men” Geri Halliwell (pierwotnie utwór ten wykonywał kobiecy zespół The Weather Girls) oraz wspomniane już „November rain” Guns N’ Roses. Jest tu także kilka utworów, które nie były nigdy singlami promocyjnymi (ani nie wykorzystano ich w filmie – przynajmniej nie na taką skalę, co przebój Gene’a Kelly), ale można je znaleźć na albumach wykonujących je artystów; są to: „Rain on me” Cheryl Cole, „Rain on me” Cyndi Lauper i „The rain” Calvina Harrisa.
Ciekaw jestem, czy są jakieś deszczowe przeboje (lub mniej popularne deszczowe nagrania), których wyjątkowo nie lubicie. A może macie swoich zdecydowanych faworytów? Czekam na komentarze.
1. 2 Unlimited „Nothing like the rain”
2. B. J. Thomas „Raindrops keep falling on my head”
3. Bajm „Modlitwa o złoty deszcz”
4. Calvin Harris „The rain”
5. Cheryl Cole „Rain on me”
6. Culture Beat „Crying in the rain”
7. Cyndi Lauper „Rain on me”
8. Duffy „Rain on your parade”
9. East 17 „Let it rain”
10. Eurythmics „Here comes the rain again”
11. Gabriel Fleszar „Kroplą deszczu”
12. Gene Kelly „Singin’ in the rain”
13. Geri Halliwell „It’s raining men”
14. Guns N’ Roses „November rain”
15. Ice MC feat. Alexia „It’s a rainy day”
16. James Morrison „Please don’t stop the rain”
17. Jenn Cuneta „Come rain, come shine”
18. Jermaine Jackson & Pia Zadora „When the rain begins to fall”
19. Madonna „Rain”
20. Mafia „Imię deszczu”
21. Maggie Reilly „Tears in the rain”
22. Marcin Rozynek „Deszczowe dni”
23. Mariah Carey „Through the rain”
24. Marius feat. Giulia „Rain”
25. Nana „Let it rain”
26. Patrycja Markowska „Deszcz”
27. Phil Collins „I wish it would rain down”
28. Prince „Purple rain”
29. Robert Gawliński „Trzy noce z deszczem”
30. Travis „Why does it always rain on me?”