- Rob Jovanovic „George Michael” (polskie wydanie: Wielka Litera, maj 2017 r.)
Po latach słuchania jego piosenek, wpatrywania się w jego kultowe teledyski oraz stopniowego zaspokajania żądzy wiedzy poprzez częste, ale jednak wybiórcze sięganie po informacje na temat jego muzyki, jego osiągnięć, jak i jego samego… nadszedł czas, żeby usystematyzować wiedzę i ponownie stawić czoła jego historii. Tym razem czyniąc to jednak w inny sposób – zgodnie z chronologią wydarzeń oraz niestety bez szans na ciąg dalszy…
Próbę tę – nie tylko jako meloman, który poczuł więź z twórczością George’a, ale również jako osoba zainteresowana popkulturą – podejmuję z książką o prostym i krótkim (ale w istocie najtrafniejszym) tytule: „George Michael”. Biografię Artysty, którego od dzieciństwa postrzegam jako jedną z ikon popkultury oraz jedną z czołowych postaci epoki supergwiazd muzyki, w polskojęzycznej wersji wydano końcem maja br., a tekst z języka angielskiego dla wydawnictwa Wielka Litera przełożyła Małgorzata Maruszkin.
Publikację podzielono na 3 części:
1. 1963-1986
2. 1986-2007
3. 2007-2017.
Pierwszą poprzedza prolog o (nieprzypadkowym dla fanów wokalisty) tytule „Finał”, a po trzeciej następuje krótki epilog – „Wspomnienia”. Książkę wzbogacono m.in. o wykaz miejsc na listach przebojów oraz dysko- i wideografię.
„Był dającym natchnienie wizjonerem, wyprzedzającym swoje czasy” (James Corden).
„Wielu z nas ma wobec niego dług, którego nigdy nie zdoła spłacić” (Mark Ronson).
*Post na fanpage’u bloga na Facebooku: zobacz.
fot. okładka polskiego wydania książki „George Michael” Roba Jovanovica (wielkalitera.pl)