Autorski komentarz do notowań The UK Singles Chart i The UK Albums Chart opublikowanych przez The Official Charts Company dnia 14 czerwca 2015 r.
Katalog opublikowanych dotychczas przeze mnie raportów z Wielkiej Brytanii: zobacz.
THE UK SINGLES CHART
- „Numer jeden”
Brak „gorących” singlowych nowości w Wielkiej Brytanii umiejętnie wykorzystuje Jason Derulo, spędzając trzeci tydzień na szczycie brytyjskiej listy singli. Czwarty „numer jeden” w karierze tego amerykańskiego wokalisty, „Want to want me”, przebija zatem osiągnięcia jego wcześniejszych brytyjskich hitów – żaden z nich nie przebywał na 1. miejscu listy dłużej niż 2 tygodnie.
Liderowanie zapewnia temu tytułowi przeciętny tygodniowy nakład równy 65 300 kopii. W tym wyniku znaczny jest udział streamingowego przelicznika (tj. 100 odtworzeń w serwisach streamingowych = 1 sprzedana kopia), który w podsumowywanym tygodniu wynosi 22 643 kopie, a tradycyjna sprzedaż odpowiada za pozostałych 42 657 kopii. Ponownie aktualny hit Derulo jest drugim najpopularniejszym tytułem w brytyjskich serwisach streamingowych, ale za to liderem w sprzedaży.
- Top 10
Ta sama okoliczność, która Jasonowi Derulo pozwala utrzymać się na prowadzeniu, m.in. zapewnia powrót na 2. miejsce singlowi „Cheerleader” Jamajczyka OMI, a po raz pierwszy do miejsca 3. doprowadza singiel „Lean on” projektu o kryptonimie Major Lazer (nagrany z producentem występującym jako DJ Snake oraz z duńską wokalistką MØ). Wcześniej piosenka dwukrotnie zatrzymywała się na miejscu 4.
Jedyną nowością w top 10, choć nie nowością na liście, jest singiel „Shut up + dance” amerykańskiej poprockowej formacji Walk The Moon. Pojawienie się w top 100 już przed tygodniem zapewnił mu streaming, a tydzień później doszła sprzedaż tego utworu w charakterze singla. W konsekwencji Walk The Moon notują ogromny awans – z miejsca 75. na 8. Zespół 3 lata temu miał już 1 utwór notowany w setce, „Anna Sun”, lecz była to odległa 82. pozycja.
Nadal na braku obecności w serwisach streamingowych sporo traci Taylor Swift, której singiel „Bad blood” zamiast na miejscu 3. (a tę lokatę zajmuje pod względem tradycyjnej sprzedaży) figuruje dopiero na pozycji 11. Streaming osłabia ponadto pozycję startową Zedda i goszczącej u niego na wokalu Seleny Gomez. Ich wspólne „I want you to know” debiutuje na miejscu 14. zamiast na pozycji 9. Zedd ma na razie 1 utwór, który załapał się do top 10, a Gomez ma 2 takie utwory.
Top 10 aktualnego notowania The UK Singles Chart:
(dane liczbowe uwzględniają sprzedaż cyfrową i fizyczną oraz przelicznik streamingowy)
10. David Guetta feat. Nicki Minaj, Bebe Rexha & Afrojack „Hey mama” (4 tyg. w top 10) (↔) – 29 261 kopii
9. LunchMoney Lewis „Bills” (5 tyg. w top 10) (↓ z #8) – 32 176 kopii
8. Walk The Moon „Shut up + dance” (1 tydz. w top 10) (↑ z #75) – 33 329 kopii
7. Natalie La Rose feat. Jeremih „Somebody” (2 tyg. w top 10) (↓ z #2) – 36 214 kopie
6. Wiz Khalifa feat. Charlie Puth „See you again” (9 tyg. w top 10) (↔) – 36 299 kopie
5. Galantis „Runaway (U & I)” (5 tyg. w top 10) (↑ z #7) – 37 904 kopie
4. Jack Ü feat. Justin Bieber „Where are Ü know” (6 tyg. w top 10) (↑ z #5) – 41 156 kopii
3. Major Lazer x DJ Snake feat. MØ „Lean on” (8 tyg. w top 10) (↑ z #4) – 49 398 kopii
2. OMI „Cheerleader” (9 tyg. w top 10) (↑ z #3) – 54 282 kopie (w tym streaming: ok. 23,3 tys. kopii)
1. Jason Derulo „Want to want me” (3 tyg. w top 10) (↔) – 65 300 kopii (tradycyjna sprzedaż: 42 657 kopii, streaming: 22 643 kopie)
Utwór, który opuszcza top 10:
– na #11 – Taylor Swift feat. Kendrick Lamar „Bad blood” (3 tyg. w top 10) (↓ z #9).
Gdyby wszystkim tytułom z top 10 odliczyć nakład wygenerowany przez nie w efekcie zastosowania streamingowego przelicznika, top 10 wyglądałoby w sposób następujący: #1 Jason Derulo, #2 OMI,#3 Taylor Swift i Kendrick Lamar (zamiast #11), #4 Major Lazer, DJ Snake i MØ, #5 Walk The Moon, #6 Natalie La Rose i Jeremih, #7 Galantis, #8 Jack Ü i Justin Bieber, #9 Zedd i Selena Gomez (zamiast #14), #10 LunchMoney Lewis, a poza top 10 znaleźliby się: #11 Wiz Khalifa i Charlie Puth, #12 David Guetta i jego współpracownicy.
- Sytuacja poza top 10
Swoje najlepsze jak dotąd pozycje na liście osiągają m.in. single:
– niedawny „numer dwa” z USA – Fetty Wap „Trap queen” (↑ z #15 na #12) (t.s.: #15),
– Ariana Grande „One last time” (↑ z #28 na #24) (t.s.: #27),
– Rudimental „Never let you go” (↑ z #65 na #30) (t.s.: #19),
– Ed Sheeran „Photograph” (↑ z #43 na #34) (t.s. #30),
– Avicii „Waiting for love” (↑ z #52 na #47) (t.s.: poza top 100; wynik osiągnięty wyłącznie dzięki popularności w streamingu: #19).
Nie najlepiej dla Leony Lewis zaczyna się promocja jej piątego (licząc świąteczne wydawnictwo) albumu „I am”. Singiel „Fire under my feet” debiutuje na rozczarowującym 51. miejscu (sprzedażowo wypada znacznie lepiej, choć również przeciętnie: #26). Do tej pory najniższą pozycją na liście singla pilotującego nowy album Lewis było miejsce 7. singla „Trouble” (2012). Warto przypomnieć, że Lewis ma w dorobku 4 „numery jeden” (3 solowe + 1 nagrany z projektem charytatywnym Helping Haiti), a w top 10 meldowała się łącznie z 11 utworami.
W gronie nowości na liście dostrzeżemy jeszcze:
– na #21 – Rixton „We all want the same thing” (t.s.: #13),
– na #56 – The Weeknd „Can’t feel my face” (t.s.: #36),
– na #58 – DJ Fresh & Adam F „Believe” (t.s: #28),
– na #82 – Adam Lambert „Ghost town” (t.s.: #43),
– na #94 – Robin Schulz feat. Jasmine Thompson „Sun goes down” (t.s.: #57),
– na #100 – Axwell & Ingrosso „On my way” (t.s.: #52).
Ericowi Prydzowi („Generate”) i grupie Take That („Higher than higher”) nie udaje się umieścić w top 100 ich aktualnych singli.
- Inne informacje
Dnia 10 czerwca br. ogłoszono, iż dokładnie miesiąc później (10 lipca br.) niedzielne notowania brytyjskich zestawień muzycznych staną się notowaniami piątkowymi. A dzieje się tak dlatego, że piątek staje się dniem, w który na wielu rynkach fonograficznych do sprzedaży trafiać mają nowe wydawnictwa (tzw. Global Relase Day). Zmieni się zatem okres, który będzie podsumowywany kolejnymi notowaniami brytyjskich list. Będzie nim okres od piątku do końca czwartku, podczas gdy obecnie jest to okres od niedzieli do końca soboty. Szczegóły planowanej zmiany: tutaj.
Najpopularniejszy utwór w stacjach radiowych: Jason Derulo „Want to want me” (2). Zobacz aktualne top 40: tutaj.
Najczęściej odtwarzany utwór w serwisach streamingowych: OMI „Cheerleader (Felix Jaehn remix)” (7) – ok. 2,33 mln odtworzeń.
Tygodniowy wynik sprzedaży cyfrowej i fizycznej utworów w Wielkiej Brytanii: 2 315 204 kopie (wynik o 90 733 kopie niższy od tego sprzed tygodnia). Sprzedaż w analogicznym tygodniu sprzed roku była wyższa i wynosiła 2 688 015 kopii.
Ze streamingu pochodzi dodatkowo: 4 552 647 kopii (wynik o 83 519 kopii wyższy od tego sprzed tygodnia) – co oznacza, że w ciągu tygodnia zanotowano ok. 455 264 700 odtworzeń utworów w serwisach streamingowych (m.in. na Spotify).
Łączny tygodniowy nakład utworów w Wielkiej Brytanii (sprzedaż cyfrowa i fizyczna + przelicznik streamingowy): 6 867 851 kopii (wynik o 7 214 kopii niższy od tego sprzed tygodnia).
96. tydzień z rzędu notowana jest niższa sprzedaż cyfrowa i fizyczna utworów od sprzedaży z analogicznego tygodnia sprzed roku.
Trwający tydzień to czas, gdy do sprzedaży w charakterze singli dodano m.in. utwory: Beck „Dreams”, Britney Spears & Iggy Azalea „Pretty girls”, Deorro & Chris Brown „Five more hours”, Foals „What went down”, Fono „Real joy”, Leon Bridges „Better man”, Olly Murs „Beautiful to me”, Sinead Harnett „She ain’t me”, Tori Kelly „Nobody love”.
Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Company – tutaj.
fot. okładka singla: Walk The Moon „Shut up + dance” (ukmix.org)
THE UK ALBUMS CHART
- „Numer jeden”
Mimo że nowy album Florence + The Machine, „How big, how blue, how beautiful”, jest na Wyspach Brytyjskich ważnym muzycznym wydarzeniem, utrzymanie prowadzenia na liście nie było dla tego tytułu możliwe, bowiem tydzień po jego premierze ukazało się nowe wydawnictwo brytyjskiej alternatywno-rockowej kapeli Muse.
Zgodnie z przewidywaniami album „Drones” debiutuje na 1. miejscu The UK Albums Chart, generując tygodniowy nakład, który można uznać za bardzo wysoki tylko wtedy, gdy ograniczymy się do tegorocznych 7-dniowych nakładów albumów wydawanych w Wielkiej Brytanii. Gdyby jednak wyjść poza granice 2015 r. i zacząć porównywać ten rezultat np. z nakładami 3 poprzednich longplayów Muse z tygodnia premiery, na tym tle „Drones” nie wypadałoby już aż tak korzystnie.
W ciągu pierwszego tygodnia „Drones” zakupione zostaje w nakładzie 71 274 kopii, a streamingowy przelicznik pozwala dopisać na konto tego tytułu kolejnych 1 589 kopii, co daje łączny tygodniowy nakład równy 72 863 kopie. Jest to to piąty brytyjski „numer jeden” w karierze Muse.
A jaki nakład w tygodniu premiery osiągały poprzednie studyjne wydawnictwa tej grupy:
– „Showbiz” (1999) – debiut na odległym #69, maksymalna pozycja: #29 – nakład z tygodnia premiery: 2 901 kopii,
– „Origin of symmetry” (2001) – debiut na #3 – w tygodniu premiery: 45 652 kopie,
– „Absolution” (2003) – debiut na #1 – w tygodniu premiery: 71 597 kopii,
– „Black holes and revelations” (2006) – debiut na #1 – w tygodniu premiery: 115 144 kopie,
– „The resistance” (2009) – debiut na #1 – w tygodniu premiery: 148 161 kopii,
– „The 2nd law” (2012) – debiut na #1 – w tygodniu premiery: 108 536 kopii.
Dodatkowo Muse mieli w top 10 jeszcze 2 inne wydawnictwa: „Hullabaloo soundtrack” (2002, #10) i koncertowe „HAARP” (2008, #2). W efekcie zespół ma na koncie 8 albumów notowanych w top 10.
Tymczasem album Florence + The Machine przesuwa się z miejsca 1. na 2.
„Numerem jeden” w serwisach streamingowych pozostaje Ed Sheeran z „x”, a album Muse zajmuje w nich 3. pozycję. Z kolei na Compliations Chart (jest to lista mierząca popularność kompilacji utworów wykonywanych przez różnych artystów) na 1. miejscu debiutuje składanka „TFI Friday”.
- Top 10
W top 10 obok albumu Muse nowe są jeszcze 2 inne tytuły.
Na miejscu 6. debiutuje longplay „Alternative light source” wydany przez brytyjski elektroniczny projekt o nazwie Leftfield, który swój ostatni regularny album wydał… 16 lat temu! Dla Leftfield jest to trzeci album notowany w top 10, a w tym gronie dostrzeżemy 1 „numer jeden” (był nim nominowany do Mercury Prize album „Rhythm and stealth” z 1999 r.).
A na miejscu 10. swój drugi album umieszcza islandzki zespół Of Monsters And Men. Debiutanckie „My head is an animal” (2012) startowało od miejsca 3., znajdując w tygodniu premiery 18 651 nabywców, i rozeszło się jak dotąd w nakładzie 525 190 kopii (w top 100 notowane było 65 razy). Najnowsze „Beneath the skin” zalicza debiut na niższej lokacie (pod względem tradycyjnej sprzedaży jest to jednak miejsce 8.) z wyraźnie słabszym nakładem – (po dodaniu streamingu) 8 437 kopii.
Prócz tego na listę (dzięki reedycji) powraca album „Sticky fingers” grupy The Rolling Stones. Album wskakuje na miejsce 7., choć jego szczytowym osiągnięciem jest 1. miejsce zdobyte jeszcze w 1971 r.
Top 10 aktualnego notowania The UK Albums Chart:
(dane liczbowe uwzględniają sprzedaż cyfrową i fizyczną oraz przelicznik streamingowy)
10. Of Monsters And Men „Beneath the skin” (N) – 8 437 kopii
9. Mumford & Sons „Wilder mind” (↔) – 8 518 kopii
8. Taylor Swfit „1989” (↓ z #5) – 9 005 kopii
7. The Rolling Stones „Sticky fingers” (powrót) – 9 215 kopii
6. Leftfield „Alternative light source” (N) – 9 250 kopii
5. Sam Smith „In the lonely hour” (↑ z #7) – 9 344 kopie
4. Ed Sheeran „x” (↑ z #10) – 9 884 kopie
3. Collabro „Act two” (↓ z #2) – 11 532 kopie
2. Florence + The Machine „How big, how blue, how beautiful” (↓ z #1) – 24 734 kopie
1. Muse „Drones” (N) – 72 863 kopie (tradycyjna sprzedaż: 71 274 kopie, streaming: 1 589 kopii)
Gdyby wszystkim tytułom odliczyć nakład wygenerowany przez nie w efekcie zastosowania streamingowego przelicznika, top 3 pozostałoby bez zmian, a pozostałe pozycje zajmowaliby: #4 Leftfield, #5 The Rolling Stones, #6 Taylor Swift, #7 Simply Red „Big love” (zamiast #11), #8 Of Monsters And Men, #9 Paul Simon „The ultimate collection” (zamiast #12), #10 Sam Smith, a poza top 10 znaleźliby się: #11 Mumford & Sons, #12 Ed Sheeran.
- Nowości poza top 10
Na The UK Albums Chart debiutują również m.in.
– na #17 – supergrupa FFS, którą tworzą składy Franz Ferdinand i Sparks, z albumem o tytule „FFS” (istniejące od 1971 r. amerykańskie Sparks ma na koncie 2 albumy notowane w top 10, oba wydane w latach 70.; z kolei Szkoci z Franz Ferdinand wydali jak dotąd 4 albumy notowane w top 10, w tym 1 „numer jeden”) (t.s.: #16),
– na #21 – brytyjska rockowa kapela Young Guns ze swoim trzecim longplayem pt. „Ones and zeroes” (jest to trzeci tytuł grupy notowany w top 100; ten poprzedni plasował się o 2 pozycje wyżej) (t.s.: #21),
– na #23 – amerykański zespół z pogranicza rocka i metalu o nazwie Tremonti ze swoim drugim albumem pt. „Cauterize” (zespół poprawia o 18 pozycji swoją najlepszą jak dotąd lokatę na liście) (t.s.: #23),
– na #97 – szwedzki duet didżejski Galantis ze swoim debiutanckim albumem „Pharmacy” (t.s.: #96).
- Inne informacje
Jeszcze przed publikacją tego notowania album „Wanted on voyage” George’a Ezry, który spędził w top 10 aż 44 kolejne tygodnie, a na 1. miejscu listy meldował się 4 razy, przekroczył w Wielkiej Brytanii nakład 1 miliona kopii (przeczytaj). Pierwszą dziesiątkę Ezra opuścił w notowaniu z dnia 10 maja br.
Gdzie podziewają inne (niż longplaye Florence + The Machine i Collabro) albumy, które poprzednio debiutowały w top 20:
– z #3 na #14 – spada album „In colour” Jamiego xx (t.s.: #17),
– z #4 na #11 – spada album „Big love” Simply Red (t.s.: #7),
– z #8 na #37 – spada album „Are you satisfied?” Slaves (t.s.: #35),
– z #12 na #53 – spada album „Last of our kind” The Darkness (t.s.: #49),
– z #16 na #26 – spada album „Everything is 4” Jasona Derulo (t.s.: #28).
Tygodniowa sprzedaż albumów w Wielkiej Brytanii: 1 289 848 kopii (wynik o 57 068 kopii niższy od tego sprzed tygodnia). Rok temu w analogicznym okresie tygodniowa sprzedaż albumów była wyższa i wynosiła 1 560 523 kopie.
Ze streamingu pochodzi dodatkowo: 425 641 kopii (wynik o 3 245 kopii niższy od tego sprzed tygodnia).
Łączny tygodniowy nakład albumów w Wielkiej Brytanii (sprzedaż fizyczna i cyfrowa + przelicznik streamingowy): 1 715 489 kopii (wynik o 60 313 kopii niższy od tego sprzed tygodnia).
Trwający tydzień przynosi w Wielkiej Brytanii premiery m.in. następujących albumów: Adam Lambert „The original high”, Gengahr „A dream outside”, Giorgio Moroder „Déjà vu”, Hilary Duff „Breathe in. breathe out”, Hudson Mohawke „Lantern”, Indigo Girls „One lost day”, James Taylor „Before this world”, Nate Ruess „Grand romantic”, Rixton „Let the road”, Robin Schulz „Prayer”, Ryn Weaver „Fool”, Sarah Cracknell „Red kite”, The Selecter „Subculture”, Third Eye Blind „Dopamine”, Walk The Moon „Talking is hard”.
Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Company – tutaj.
Raport z The UK Singles Chart i The UK Albums Chart zdaję również na SoundUniverse w rubryce „Pod Lupą” – tutaj.
Dane sprzedażowe – za mediatraffic.de.
fot. okładka albumu: Muse „Drones” (clickmagazine.co.uk)