Rok 2013 w muzyce: Wielka Brytania #2 (albumy)

Powróćmy do dwóch z kilku okrętów flagowych tego bloga, które spotykają się w jednym poście. Jeden to podsumowanie roku w muzyce. Drugi to brytyjski rynek fonograficzny. Podsumowanie 2013 roku w brytyjskiej fonografii rozpocząłem od singli – tekstu na ten temat szukajcie tutaj. Przyszła pora na albumy.

Przypominam, że:

– znacząca część danych pochodzi z moich zapisków czynionych w pierwszej kolejności po lekturze tekstów i zestawień publikowanych przez The Official Charts Company (dalej: OCC), a pozostałe dane zawdzięczam swoim obserwacjom i wyliczeniom;

– z tygodniową regularnością na profilu bloga w mediach społecznościowych publikuję autorskie komentarze do notowań The UK Singles Chart oraz The UK Albums Chart, a od początku sierpnia 2013 r. ich pełniejsze wersje czytać możecie w rubryce „Pod Lupą” w medium muzycznym SoundUniverse.pl.
 

ALBUMY

  • Lista „numerów jeden” z 2013 r.

*W 2013 r. 35 albumów gościło na 1. miejscu The UK Albums Chart.

Rok wcześniej „numerów jeden” na brytyjskiej liście sprzedaży albumów było 36, w 2011 r. – 25, w 2010 r. – 30, a w 2009 r. – 31.

*Lista albumów, które w 2013 r. figurowały na 1. miejscu The UK Albums Chart:

(w nawiasie podaję, w jakim nakładzie rozszedł się album w tygodniu, w którym przebywał na 1. miejscu listy)

– Calvin Harris „18 months” – 1 tydzień na szczycie w 2013 r. (35 946 kopii) + 1 tydzień w 2012 r.,
– Emeli Sandé „Our version of events” – 3 tygodnie w 2013 r. (1+2) (30 045 kopii + 39 856 kopii + 38 929 kopii) + 7 tygodni w 2012 r. (1+1+1+2+2),
– soundtrack „Les misérables” („Nędznicy”) – 4 tygodnie (2+2) (55 954 kopie + 48 392 kopie + 35 834 kopie + 39 101 kopii),
– Biffy Clyro „Opposites” – 1 tydzień (71 584 kopie),
– Bastille „Bad blood” – 1 tydzień w 2013 r. (56 572 kopie) + 2 tygodnie w 2014 r.,
– David Bowie „The next day” – 1 tydzień (94 048 kopii),
– Justin Timberlake „The 20/20 experience” – 3 tygodnie (105 888 kopii + 56 147 kopii + 26 242 kopie),
– Paramore „Paramore” – 1 tydzień (39 234 kopie),
– Michael Bublé „To be loved” – 2 tygodnie (121 415 kopii + 46 018 kopii),
– Rudimental „Home” – 1 tydzień (63 363 kopie),
– Caro Emerald „The shocking Miss Emerald” – 1 tydzień (34 246 kopii),
– Rod Stewart „Time” – 1 tydzień (57 628 kopii),
– Daft Punk „Random access memories” – 2 tygodnie (165 091 kopii + 52 801 kopii),
– Disclosure „Settle” – 1 tydzień (44 633 kopie),
– Black Sabbath „13” – 1 tydzień (47 694 kopie),
– Kanye West „Yeezus” – 1 tydzień (25 400 kopii),
– Tom Odell „Long way down” – 1 tydzień (43 764 kopie),
– Mumford & Sons „Bubel” – 1 tydzień w 2013 r. (25 580 kopii) + 2 tygodnie w 2012 r. (1+1),
– Jay Z „Magna Carta… Holy Grail” – 1 tydzień (39 386 kopii),
– Robin Thicke „Blurred lines” – 1 tydzień (25 981 kopii),
– Jahméne Douglas „Love never fails” – 1 tydzień (18 904 kopie),
– Richard & Adam „The impossible dream” – 4 tygodnie (28 982 kopie + 24 864 kopie + 19 325 kopii + 17 664 kopie),
– Avenged Sevenfold „Hail to the king” – 1 tydzień (21 147 kopii),
– The 1975 „The 1975” – 1 tydzień (31 538 kopii),
– Arctic Monkeys „AM” – 2 tygodnie (157 329 kopii + 57 486 kopii),
– Kings Of Leon „Mechanical bull” – 1 tydzień (71 765 kopii),
– Haim „Days are gone” – 1 tydzień (37 005 kopii),
– Miley Cyrus „Bangerz” – 1 tydzień (30 759 kopii),
– John Newman „Tribute” – 1 tydzień (29 756 kopii),
– Katy Perry „Prism” – 1 tydzień (53 827 kopii),
– Arcade Fire „Reflektor” – 1 tydzień (45 252 kopie),
– Eminem „The Marshall Mathers LP 2” – 1 tydzień (143 034 kopie),
– Lady Gaga „ARTPOP” – 1 tydzień (65 608 kopii),
– Robbie Williams „Swings both ways” – 4 tygodnie (1+3) (108 622 kopie + 126 168 kopii + 126 330 kopii + 90 938 kopii),
– One Direction „Midnight memories” – 2 tygodnie (237 338 kopii + 124 535 kopii)

*Średnia sprzedaż albumu z 1. miejsca w 2013 r.: 62 211 kopii. W 2012 r. była ona niższa – wynosiła 57 716 kopii.

*Spośród 35 albumów, które w 2013 r. znalazły się na czele The UK Albums Chart:

18 stanowiły wydawnictwa brytyjskich muzyków (Calvin Harris, Emeli Sandé, Biffy Clyro, Bastille, David Bowie, Rudimental, Rod Stewart, Disclosure, Black Sabbath, Tom Odell, Mumford & Sons, Jahméne Douglas, Richard & Adam, The 1975, Arctic Monkeys, John Newman, Robbie Williams, One Direction); a w 2012 r. spośród 36 „numerów jeden” 22 nagrane zostały przez brytyjskich muzyków, w tym 1 w kolaboracji z australijskim wykonawcą, a w 2011 r. na 25 „numerów jeden” 17 wydanych zostało przez Brytyjczyków;

3 stanowiły albumy nagrane przez finalistów programów typu talent show (Jahméne Douglas, Richard & Adam, One Direction); w 2012 r. oraz w 2011 r. również były 3 takie tytuły;

13 stanowiły albumy nagrane przez artystów rockowych/alternatywnych (Biffy Clyro, Bastille, David Bowie, Paramore, Rod Stewart, Black Sabbath, Mumford & Sons, Avenged Sevenfold, The 1975, Arctic Monkeys, Kings Of Leon, Haim, Arcade Fire); w 2012 r. było 11 takich tytułów, a w 2011 r. – 7;

10 stanowiły albumy nagrane przez debiutantów (Emeli Sandé, Bastille, Rudimental, Disclosure, Tom Odell, Jahméne Douglas, Richard & Adam, The 1975, Haim, John Newman); w 2012 r. było 7 takich tytułów, a w 2011 r. – 4;

26 stanowiły albumy, które gościły na szczycie tylko przez 1 tydzień, z tym że:

a) album Calvina Harrisa „18 months” był już notowany na 1. miejscu w 2012 r. (przez 1 tydzień);

b) album Bastille „Bad blood” powrócił na 1. miejsce na 2 dodatkowe tygodnie blisko rok po premierze, tj. w notowaniach z dnia 23 lutego 2014 r. i dnia 2 marca 2014 r.;

c) album Mumford & Sons „Babel”, będący „numerem jeden” w notowaniu z dnia 7 lipca 2013 r., był już wcześniej „numerem jeden” w 2012 r. (przez 2 tygodnie);

tymczasem w 2012 r. było 28 albumów z 1-tygodniowym pobytem na 1. miejscu, w tym 2 z nich meldowały się na tej pozycji także w 2011 r. a 1 także w 2013 r.;

3 stanowiły albumy, które swoją premierę miały w latach poprzednich (Calvin Harris „18 months”, Emeli Sandé „Our version of events”, Mumford & Sons „Babel”); w 2012 r. 4 tytuły z datą wydania wcześniejszą niż rok 2012 gościły na 1. miejscu listy.

fot. okładka albumu: Emeli Sandé „Our version of events” (wersja deluxe) – bestsellerowego tytułu 2012 r. w Wielkiej Brytanii, który dobrze sprzedawał się również w 2013 r., powracając zimą na 1. miejsce The UK Albums Chart na 3 dodatkowe tygodnie (apple.com)

  • „Numery jeden” z 2013 r. – statystyki #1

*Który „numer jeden” w karierze każdego z artystów:

– Calvin Harris – drugi,
– Emeli Sandé – pierwszy (debiutancki album),
– Biffy Clyro – pierwszy,
– Bastille – pierwszy (debiutancki album)
– David Bowie – dziewiąty,
– Justin Timberlake – trzeci,
– Paramore – drugi,
– Michael Bublé – trzeci,
– Rudimental – pierwszy (debiutancki album),
– Caro Emerald – pierwszy,
– Rod Stewart – ósmy,
– Daft Punk – pierwszy,
– Disclosure – pierwszy (debiutancki album),
– Black Sabbath – drugi,
– Kanye West – drugi,
– Tom Odell – pierwszy (debiutancki album),
– Mumford & Sons – pierwszy,
– Jay Z – pierwszy,
– Robin Thicke – pierwszy,
– Jahméne Douglas – pierwszy (debiutancki album),
– Richard & Adam – pierwszy (debiutancki album),
– Avenged Sevenfold – pierwszy,
– The 1975 – pierwszy (debiutancki album),
– Arctic Monkeys – piąty,
– Kings Of Leon – czwarty,
– Haim – pierwszy (debiutancki album),
– Miley Cyrus – pierwszy,
– John Newman – pierwszy (debiutancki album),
– Katy Perry – drugi,
– Arcade Fire – drugi,
– Eminem – ósmy,
– Lady Gaga – trzeci,
– Robbie Williams – czternasty (ale jedenasty solowy),
– One Direction – drugi.

*Artyści z więcej niż 1 albumem umieszczonym na szczycie listy w 2013 r.: w 2013 r. brak było takiego przypadku. Tymczasem w 2012 r. dwójka artystów zdołała w ciągu jednego roku umieścić 2 swoje wydawnictwa na szczycie listy (Bruno Mars i Rihanna).

*Najdłuższy pobyt albumu na szczycie The UK Albums Chart w 2013 r.:

a) w sposób nieprzerwany: 4 tygodnie – Richard & Adam „The impossible dream”.

Album „The impossible dream” przewodził listą przez 4 kolejne tygodnie w sierpniu 2013 r. Notował jednak w tym czasie wyjątkowo niską sprzedaż (jak na lidera), znajdując na przestrzeni 4 tygodni łącznie 90 835 nabywców. Dla porównania – nieznacznie wyższą sprzedaż osiągnął w ciągu premierowego tygodnia album „The next day” Davida Bowie (#1 w notowaniu z dnia 17 marca 2013 r.). A sięgając po jaskrawszy przykład – podany 4-tygodniowy nakład albumu „The impossible dream” stanowi raptem 38% nakładu albumu „Midnight memories” One Direction z pierwszych 7 dni obecności tego tytułu w sprzedaży.

b) łącznie: 4 tygodnie – soundtrack „Les misérables” (2 tygodnie + po 1-tygodniowej przerwie dodatkowe 2 tygodnie na 1. miejscu), Richard & Adam „The impossible dream” oraz Robbie Williams „Swings both ways” (1 tydzień + po 2-tygodniowej przerwie 3 dodatkowe tygodnie na 1. miejscu).

W 2012 r. najdłuższym pobytem na 1. miejscu legitymował się album Emeli Sandé „Our version of events” przebywający na szczycie łącznie przez 7 tygodni (osiągając to aż w 5 transzach). Album Sandé w 2013 r. dorzucił do swojego wyniku 3 kolejne tygodnie. W efekcie do tej pory na 1. miejscu spędził w sumie 10 tygodni. Z kolei najdłuższy nieprzerwany pobyt na 1. miejscu wynosił w 2012 r. 3 tygodnie (Gary Barlow & The Commonwealth Band „Sing”). W 2011 r. najczęściej meldował się na 1. miejscu album „21” Adele – 18 razy, a w 2010 r. album „Recovery” Eminema – 7 razy.

3-tygodniowy pobyt na 1. miejscu w 2013 r.: 2 tytuły – Emeli Sandé „Our version of events” (+ 7 tygodni w 2012 r.), Justin Timberlake „The 20/20 experience”.

2-tygodniowy pobyt na 1. miejscu w 2013 r.: 4 tytuły – Michael Bublé „To be loved”, Daft Punk „Random access memories”, Arctic Monkeys „AM”, One Direction „Midnight memories”.

*Artysta, który w 2013 r. najdłużej przebywał na 1. miejscu The UK Albums Chart: 4 tygodnie – Richard & Adam („The impossible dream”) oraz Robbie Williams („Swings both ways”).

*Albumy brytyjskich muzyków w 2013 r. spędziły na szczycie The UK Albums Chart łącznie 29 tygodni. W 2012 r. brytyjskie wydawnictwa przewodziły listą przez 38 tygodni, a w 2011 r. – 37 tygodni (z czego 18 tygodni to udział albumu „21” Adele).

*W 2013 r. przez 10 kolejnych notowań, tj. od notowania z dnia 29 września 2013 r. do notowania z dnia 1 grudnia 2013 r., co tydzień zmieniał się lider The UK Albums Chart. W 2012 r. w podobnym okresie (wrzesień-grudzień) przez 14 kolejnych tygodni zmieniał się lider zestawienia (choć w tym czasie dwukrotnie szczyt przypadł w udziale albumowi Mumford & Sons „Babel”).

fot. okładka albumu: Robbie Williams „Swings both ways” – jednego z 3 albumów, które w 2013 r. czterokrotnie meldowały się na szczycie The UK Albums Chart (stereostudio.dk)

  • „Numery jeden” z 2013 r. – statystyki #2 

*Najwyższy tygodniowy wynik sprzedaży albumu z 1. pozycji The UK Albums Chart w 2013 r.:

(uwzględniłem tu wszystkie przypadki, gdy album z 1. miejsca w danym tygodniu osiągnął sześciocyfrowy wynik sprzedaży)

10. Justin Timberlake „The 20/20 experience” – 105 888 kopii (1. tydzień pobytu na #1)
9. Robbie Williams „Swings both ways” – 108 622 kopie (1. tydzień pobytu na #1)
8. Michael Bublé „To be loved” – 121 415 kopii (1. tydzień pobytu na #1)
7. One Direction „Midnight memories” – 124 535 kopii (2. tydzień pobytu na #1)
6. Robbie Williams „Swings both ways” – 126 168 kopii (2. tydzień pobytu na #1)
5. Robbie Williams „Swings both ways” – 126 330 kopii (3. tydzień pobytu na #1)
4. Eminem „The Marshall Mathers LP 2” – 143 034 kopie
3. Arctic Monkeys „AM” – 157 329 kopii (1. tydzień pobytu na #1)
2. Daft Punk „Random access memories” – 165 091 kopii (1. tydzień pobytu na #1)
1. One Direction „Midnight memories” – 237 338 kopii (1. tydzień pobytu na #1)

W pierwszym półroczu 2013 r. tylko 3 razy album z 1. pozycji znalazł więcej niż 100 tysięcy nabywców w ciągu tygodnia. Z kolei 5 razy sytuacja taka zdarzyła się na przestrzeni 6 ostatnich tygodni roku.

Dla porównania:

– w 2012 r. 9 razy album z 1. miejsca miał na koncie co najmniej 100 tysięcy sprzedanych kopii w ciągu tygodnia;

– tygodniowa sprzedaż „numeru jeden” powyżej 110 tysięcy kopii: 2013 r. – 8 razy, 2012 r. – 7 razy;

– tygodniowa sprzedaż „numeru jeden” powyżej 120 tysięcy kopii: 2013 r. – 8 razy, 2012 r. – 5 razy;

tygodniowa sprzedaż „numeru jeden” powyżej 130 tysięcy kopii: 2013 r. – 4 razy, 2012 r. – 4 razy;

– tygodniowa sprzedaż „numeru jeden” powyżej 140 tysięcy kopii: 2013 r. – 4 razy, 2012 r. – 3 razy;

– tygodniowa sprzedaż „numeru jeden” powyżej 150 tysięcy kopii: 2013 r. – 3 razy, 2012 r. – 3 razy;

tygodniowa sprzedaż „numeru jeden” powyżej 200 tysięcy kopii: 2013 r. – 1 raz, 2012 r. – 0 razy, tymczasem w 2011 r. – 6 razy.

Najwyższy tygodniowy wynik sprzedaży albumu w 2012 r.: Emeli Sandé „Our version of events” – 177 696 kopii (6. tydzień pobytu na #1), w 2011 r.: Michael Bublé „Christmas” – 317 114 kopii (3. tydzień pobytu na #1), w 2010 r.: Take That „Progress” – 518 601 kopii (najwyższa tygodniowa sprzedaż albumu w XXI wieku).

*Albumy „numer jeden” z 2013 r., które wygenerowały tygodniową sprzedaż powyżej 100 tysięcy kopii nie tylko w tygodniu premiery:

One Direction „Midnight memories” – w 2. tygodniu pobytu na #1,
Robbie Williams „Swings both ways” – w 2. oraz 3. tygodniu pobytu na #1.

W 2012 r. również były 2 takie tytuły (Emeli Sandé „Our version of events” i Olly Murs „Right place right time”) i każdemu z nich tylko raz w innym tygodniu niż tydzień premiery udało się znaleźć więcej niż 100 tysięcy nabywców. Tymczasem w 2011 r. album „21” Adele od czasu premiery przez 11 kolejnych tygodni figurował na 1. miejscu, generując przez cały ten czas sprzedaż przekraczającą tygodniowo 100 tysięcy kopii.

*Najwyższy w 2013 r. tygodniowy wynik sprzedaży:

brytyjskiego albumuOne Direction „Midnight memories” – 237 338 kopii (1. tydzień pobytu na #1); w 2012 r. był to nakład 177 696 kopii (Emeli Sandé „Our version of events”);

albumu finalisty programu typu talent showOne Direction „Midnight memories” – 237 338 kopii (1. tydzień pobytu na #1); w 2012 r. był to nakład 155 316 kopii (One Direction „Take me home”);

albumu niebrytyjskiego artystyDaft Punk „Random access memories” – 165 091 kopii (1. tydzień pobytu na #1); w 2012 r. był to nakład 136 391 kopii (Bruno Mars „Unorthodox jukebox”);

albumu „numer jeden” debiutanta: Rudimental „Home” – 63 363 kopie; w 2012 r. był to nakład 177 696 kopii (Emeli Sandé „Our version of events”);

albumu „numer jeden” niebrytyjskiego debiutantaHaim „Days are gone” – 37 005 kopii; w 2012 r. był to zdecydowanie wyższy nakład, tj. 116 745 kopii (Lana Del Rey „Born to die”).

*Najniższy tygodniowy wynik sprzedaży albumu, który zapewnił mu 1. miejsce na The UK Albums Chart w 2013 r.:

10. Richard & Adam „The impossible dream” – 28 982 kopie (1. tydzień pobytu na #1)
9. Justin Timberlake „The 20/20 experience” – 26 242 kopie (3. tydzień pobytu na #1)
8. Robin Thicke „Blurred lines” – 25 981 kopii
7. Mumford & Sons „Babel” – 25 580 kopii
6. Kanye West „Yeezus” – 25 400 kopii
5. Richard & Adam „The impossible dream” – 24 864 kopie (2. tydzień pobytu na #1)
4. Avenged Sevenfold „Hail to the king” – 21 147 kopii
3. Richard & Adam „The impossible dream” – 19 325 kopii (3. tydzień pobytu na #1)
2. Jahméne Douglas „Love never fails” – 18 904 kopie
1. Richard & Adam „The impossible dream” – 17 664 kopie (4. tydzień pobytu na #1)

Dla porównania:

– o ile w 2013 r. rzadziej niż w 2012 r., bo tylko 1 raz, zdarzyło się, by album z 1. miejsca znalazł w ciągu 1 tygodnia co najmniej 200 tysięcy nabywców, z drugiej strony rok 2013 przyniósł mniej niż rok 2012 sytuacji katastrofalnej tygodniowej sprzedaży „numeru jeden”, za którą uznaję sprzedaż poniżej progu 20 tysięcy kopii;

– w 2013 r. 3 razy album z 1. miejsca zakupiono w ciągu 7 dni w nakładzie poniżej 20 tysięcy kopii (były to notowania wakacyjne), tymczasem w 2012 r. sytuacja taka miała miejsce aż 7 razy;

– w 2012 r. aż 6 razy „numer jeden” zestawienia generował niższą tygodniową sprzedaż niż najniższy wynik sprzedaży „numeru jeden” z 2013 r. (17 664 kopie), w tym w 1 notowaniu z 2012 r. album z 1. miejsca osiągnął sprzedaż poniżej 10 tysięcy kopii (dokładnie: 9 578 kopii – Rihanna „Talk that talk”);

– w 2011 r. w żadnym tygodniu nie zdarzyło się, by album z 1. miejsca miał na koncie mniej niż 30 tysięcy kopii; tymczasem w 2013 r. taka sytuacja miała miejsce 11 razy, a w 2012 r. aż 15 razy;

– w 2011 r. najniższy tygodniowy wynik sprzedaży albumu z 1. miejsca wynosił 30 640 kopii (Nero „Welcome reality”).

fot. okładka albumu: Richard & Adam „The impossible dream” (finalistów 7. edycji brytyjskiego „Mam talent!”), który co prawda przez 4 tygodnie przewodził The UK Albums Chart, ale rozchodził się w tym czasie w wyjątkowo skromnych nakładach (static.qobuz.com)

  • Najlepiej sprzedające się albumy roku

*Najlepiej sprzedające się w Wielkiej Brytanii w 2013 r. albumy:

(w nawiasie podaję najwyższą lokatę albumu na The UK Albums Chart)

40. Disclosure „Settle” (#1)
39. Rihanna „Unapologetic” (#1 w 2012 r.) (#10 w podsumowaniu 2012 r.)
38. Ben Howard „Every kingdom” (#4) (#28 w podsumowaniu 2012 r.)
37. James Blunt „Moon landing” (#2)
36. Kings Of Leon „Mechanical bull” (#1)
35. Biffy Clyro „Opposites” (#1)
34. Tom Odell „Long way down” (#1)
33. London Grammar „If you wait” (#2)
32. Imagine Dragons „Night visions” (#2)
31. The Lumineers „The Lumineers” (#8 w 2012 r.)
30. James Arthur „James Arthur” (#2)
29. Michael Bublé „Christmas” (#1 w 2011 r.) (#2 w podsumowaniu 2011 r. + #8 w podsumowaniu 2012 r.)
28. Katy Perry „Prism” (#1)
27. Taylor Swift „Red” (#1 w 2012 r.)
26. David Bowie „The next day” (#1)
25. Elvis Presley „The nation’s favourite Elvis songs” (#5)
24. Stereophonics „Graffiti on the train” (#3)
23. Céline Dion „Loved me back to life” (#3)
22. One Direction „Take me home” (#1 w 2012 r.) (#5 w podsumowaniu 2012 r.)
21. Justin Timberlake „The 20/20 experience” (#1)
20. P!nk „The truth about love” (#2 w 2012 r.) (#12 w podsumowaniu 2012 r.)
19. Passenger „All the little lights” (#3)
18. Calvin Harris „18 months” (#1) (#17 w podsumowaniu 2012 r.)
17. Rudimental „Home” (#1)
16. Daft Punk „Random access memories” (#1)
15. Mumford & Sons „Babel” (#1) (#6 w podsumowaniu 2012 r.)
14. Jake Bugg „Jake Bugg” (#1)
13. Eminem „The Marshall Mathers LP 2” (#1)
12. soundtrack „Les misérables” (#1)
11. Bastille „Bad blood” / „All this bad blood” (reedycja) (#1)
10. Ellie Goulding „Halcyon” / „Halcyon days” (reedycja) (#1 w 2014 r.)
9. Gary Barlow „Since I saw you last” (#2)
8. Arctic Monkeys „AM” (#1)
7. Rod Stewart „Time” (#1)
6. Bruno Mars „Unorthodox jukebox” (#1 w 2012 r.) (#24 w podsumowaniu 2012 r.)
5. Olly Murs „Right place right time” (#1 w 2012 r.) – 623 tys. kopii (#7 w podsumowaniu 2012 r., wtedy 570 tys. kopii)
4. Robbie Williams „Swings both ways” (#1) – 626 tys. kopii
3. Michael Bublé „To be loved” (#1) – 631 tysięcy kopii
2. Emeli Sandé „Our version of events” (#1) – 683 tys. kopii (#1 w podsumowaniu 2012 r., wtedy 1,393 mln kopii)
1. One Direction „Midnight memories” (#1) – 685 tys. kopii
źródło: www.officialcharts.com

Dla porównania:

– w 2012 r., aby znaleźć się w top 40 roku, należało sprzedaż 234 tys. kopii albumu, tymczasem w 2013 r. sprzedaż poniżej 200 tys. kopii dawała już jedno z ostatnich miejsc w rocznym rankingu;

– w 2011 r. album z 10. miejsca rocznego podsumowania miał na koncie sprzedaż rzędu 655 tys. kopii, co w 2012 r. dawałoby mu już 5. miejsce, a w 2013 r. – 3. miejsce;

– bestseller 2013 r. z wynikiem 685 tys. kopii zająłby 4. miejsce w top 40 za rok 2012, a dopiero miejsce 10. w podsumowaniu 2011 r.;

roczna sprzedaż albumu powyżej 700 tys. kopii: 2013 r. – 0 razy, 2012 r. – 4 razy, 2011 r. – 9 razy;

roczna sprzedaż albumu powyżej 800 tys. kopii: 2013 r. – 0 razy, 2012 r. – 1 raz, 2011 r. – 8 razy;

roczna sprzedaż albumu powyżej 900 tys. kopii: 2013 r. – 0 razy, 2012 r. – 1 raz, 2011 r. – 5 razy;

roczna sprzedaż albumu powyżej 1 mln kopii: 2013 r. – 0 razy, 2012 r. – 1 raz, 2011 r. – 4 razy (3 albumy ze sprzedażą pomiędzy 1,2 mln a 1,3 mln oraz 1 album ze sprzedażą 3,77 mln!).

*Lider sprzedaży w 2013 r., wydany dopiero pod koniec listopada 2013 r., tj. album One Direction „Midnight memories”, zamknął rok z wynikiem 685 tysięcy kopii. To najniższa sprzedaż bestsellera roku w tym wieku!

Porównajmy ten wynik z przybliżonymi wynikami sprzedaży bestsellerów roku z lat 2000-2012:
– 2012 r. – Emeli Sandé „Our version of events” – 1,39 mln kopii,
– 2011 r. – Adele „21” – 3,77 mln kopii,
– 2010 r. – Take That „Progress” – 1,84 mln kopii,
– 2009 r. – Susan Boyle „I dreamed a dream” – 1,63 mln kopii,
– 2008 r. – Duffy „Rockferry” – 1,68 mln kopii,
– 2007 r. – Amy Winehouse „Back to black” – 1,88 mln kopii,
– 2006 r. – Snow Patrol „Eyes open” – 1,51 mln kopii,
– 2005 r. – James Blunt „Back to bedlam” – 2,37 mln kopii,
– 2004 r. – Scissor Sisters „Scissor Sisters” – 1,59 mln kopii,
– 2003 r. – Dido „Life for rent” – 2,17 mln kopii,
– 2002 r. – Robbie Williams „Escapology” – 1,41 mln kopii,
– 2001 r. – Dido „No angel” – 1,92 mln kopii,
– 2000 r. – The Beatles „1” – 1,85 mln kopii.

*Spośród wydawnictw, które znalazły się w top 40 najlepiej sprzedających się w 2013 r. albumów w Wielkiej Brytanii:
– 10 było notowanych w top 40 podsumowania 2012 r.;

– 15 swoją brytyjską premierę miało przed dniem 1 stycznia 2013 r.;

– 24 to wydawnictwa brytyjskich muzyków;

– 4 to wydawnictwa finalistów programów typu talent show (James Arthur, Olly Murs, 2 albumy One Direction);

– 11 to wydawnictwa debiutantów, a więc pierwsze albumy danych artystów.

*Artyści, którzy w top 10 albumowego podsumowania 2013 r. pojawiają się częściej niż raz: brak takich artystów. W 2012 r. było podobnie, a w 2011 r. była dwójka takich artystów (Adele i Rihanna).

*Artyści, którzy w top 40 albumowego podsumowania 2013 r. pojawiają się częściej niż raz: One Direction (#1 i #22) oraz Michael Bublé (#3 i #29). W 2012 r. było 4 takich artystów (Bruno Mars, Olly Murs, One Direction i Rihanna).

*Najlepiej sprzedający się w 2013 r. w Wielkiej Brytanii:

album nagrany przez brytyjskiego artystęOne Direction „Midnight memories” – 1. miejsce w podsumowaniu rocznym (One Direction to w istocie boysband brytyjsko-irlandzki); od 2005 r. bestsellerem roku zawsze zostaje album brytyjski;

album nagrany przez niebrytyjskiego artystęMichael Bublé „To be loved” – 3. miejsce w podsumowaniu rocznym; w 2012 r. najlepiej sprzedający się niebrytyjski album zajął 4. miejsce w rocznym zestawieniu (Lana Del Rey „Born to die”), a w 2011 r. – 2. miejsce (Michael Bublé „Christmas”);

– album finalisty programu typu talent showOne Direction „Midnight memories” – 1. miejsce w podsumowaniu rocznym; w 2012 r. było to 5. miejsce w rocznym zestawieniu (One Direction „Take me home”), a w 2011 r. – 12. miejsce (Olly Murs „In case you didn’t know”);

– album debiutanta: Emeli Sandé „Our version of events” – 2. miejsce w podsumowaniu rocznym; ten sam album zajął w 2012 r. 1. miejsce w podsumowaniu rocznym, a w 2011 r. najlepiej sprzedający się longplay debiutanta zajął 3. miejsce (Bruno Mars „Doo-wops & hooligans”);

– album niebrytyjskiego debiutantaThe Lumineers „The Lumineers” – 31. miejsce w podsumowaniu rocznym; w 2012 r. było to 4. miejsce w podsumowaniu rocznym (Lana Del Rey „Born to die”), a w 2011 r. – 3. miejsce (Bruno Mars „Doo-wops & hooligans”);

album, który nigdy nie dotarł na szczyt The UK Albums ChartGary Barlow „Since I saw you last” – 9. miejsce w podsumowaniu rocznym; w 2012 r. taki album zajął 11. miejsce w rocznym zestawieniu (Paloma Faith „Fall to grace”), a w 2011 r. – 8. miejsce (Jessie J „Who you are”);

album brytyjski, który nigdy nie dotarł na szczyt The UK Albums Chart: jak wyżej (ponieważ Gary Barlow, Paloma Faith i Jessie J są brytyjskimi artystami).

*Na przestrzeni 12 miesięcy 2013 r. ani jeden album nie znalazł 1 miliona nabywców w Wielkiej Brytanii. W 2012 r. był 1 taki tytuł, w 2011 r. – 4 tytuły, w 2010 r. – 3 tytuły, w 2009 r. – 5 tytułów, w 2008 r. – 5 tytułów, w 2007 r. – 4 tytuły, w 2006 r. – 6 tytułów, a w 2005 r. – aż 8 tytułów.

fot. okładka najlepiej sprzedającego się albumu w Wielkiej Brytanii w 2013 r. – One Direction „Midnight memories” (vk.me)

  • Inne wybrane osiągnięcia i ciekawostki

– Gdy w notowaniu z dnia 20 stycznia 2013 r. na 1. miejsce listy wdrapał się soundtrack do musicalu „Les misérables” („Nędznicy”), był to pierwszy od 16 lat, tj. od czasów ścieżki dźwiękowej do „Evity” (#1 w lutym 1997 r.), przypadek, by „numerem jeden” na The UK Albums Chart został album z piosenkami pochodzącymi z filmu muzycznego wykonywanymi przez obsadę tego filmu.

– W notowaniu z dnia 28 kwietnia 2013 r. album „Our version of events” Emeli Sandé na The UK Albums Chart pojawił się po raz 63. i przez cały ten czas notowany był w top 10. Żaden inny debiutancki album nie przebywał w top 10 listy przez 63 kolejne tygodnie. Emeli pobiła w ten sposób rekord należący do The Beatles, których debiutancki album „Please please me” pozostawał w pierwszej dziesiątce przez 62 kolejne tygodnie (1963-1964). Emeli na tym jednak nie poprzestała, spędzając w top 10 jeszcze kilka dodatkowych tygodni. Ostatecznie jej debiutancki album spędził w top 10 aż 66 kolejnych tygodni.

Ogólna liczba sprzedanych w Wielkiej Brytanii albumów w tygodniu podsumowanym w notowaniu z dnia 28 kwietnia 2013 r. (1 269 209 kopii) osiągnęła najniższy poziom od 923 tygodni, tj. od jednego z sierpniowych notowań z 1995 r.

– W połowie maja 2013 r. album „Gold: greatest hits” zespołu ABBA prześcignął pod względem sprzedaży album „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” The Beatles, wdrapując się z miejsca 3. na 2. pozycję listy najlepiej sprzedających się albumów w historii brytyjskiej fonografii. Oba wydawnictwa do maja 2013 r. rozeszły się w nakładzie rzędu 5,1 mln kopii (każdy). Największym bestsellerem wszech czasów w tym regionie pozostaje album „Greatest hits” Queen (ok. 5,9 mln kopii). 4. miejsce w rankingu zajmuje „21” Adele.

– W notowaniu z dnia 19 maja 2013 r. na 1. miejscu listy zadebiutował album „Time” Roda Stewarta. Był to jego pierwszy „numer jeden” na The UK Albums Chart od stycznia 1980 r., gdy z 1. miejsca osunął się album „Greatest hits, vol. 1”; a gdyby ograniczyć się to regularnych wydawnictw (albumów studyjnych), ostatnim „numerem jeden” Roda Stewarta był album „A night on the town” – w lipcu 1976 r. Bez względu na to, na której z tych dat się skupimy, Rod Stewart od 2013 r. ma na swoim koncie rekord w postaci najdłuższej przerwy między 2 kolejnymi albumami „numer jeden” spośród wszystkich brytyjskich solistów. Wcześniej osiągnięcie to należało do Toma Jonesa, którego 2 kolejne „numery jeden” dzieliły niespełna 32 lata („Delilah” i „Reload”).

– W notowaniu z dnia 16 czerwca 2013 r. zespół Black Sabbath umieścił na szczycie The UK Albums Chart swój album „13”. Ostatnim razem na tej pozycji listy Black Sabbath meldowali się 42 lata i 8 miesięcy wcześniej. Jest to tym samym najdłuższa przerwa w historii pomiędzy 2 kolejnymi „numerami jeden” jednego artysty na The UK Albums Chart (bez względu na to, skąd pochodzi artysta, oraz w jakim układzie osobowym występuje). Poprzednim „numerem jeden” Black Sabbath był w październiku 1970 r. album „Paranoid”. Grupa pobiła rekord należący do Boba Dylana – 38 lat pomiędzy 2 kolejnymi „numerami jeden”.

– W notowaniu z dnia 1 września 2013 r. ciekawy rekord przypadł w udziale zespołowi Fisherman’s Friends, którego album „One and all” zadebiutował na pozycji 29. Jeden z jego członków liczył w tym czasie 79 wiosen, co uczyniło go najstarszym muzykiem będącym członkiem zespołu, który trafił do top 40 The UK Albums Chart.

– Notowanie z dnia 15 września 2013 r.: 5 studyjnych albumów i 5 „numerów jeden” w Wielkiej Brytanii – od tego notowania taką statystyką pochwalić się może formacja Arctic Monkeys, której album „AM” zadebiutował wówczas na szczycie listy. Zespół wszystkie swoje kolejne albumy, począwszy od debiutanckiego, umieszczał na szczycie brytyjskiego zestawienia sprzedaży. Wszystkie albumy Arctic Monkeys wydane zostały pod szyldem niezależnego labelu Domino Records, co czyni Arctic Monkeys pierwszym wykonawcą w historii brytyjskiej fonografii, który na szczycie The UK Albums Chart umieścił 5 swoich pierwszych albumów studyjnych wydanych w niezależnej wytwórni.

– W notowaniu z dnia 10 listopada 2013 r. Eminem, umieszczając na 1. miejscu listy album „The Marshall Mathers LP 2”, stał się pierwszym amerykańskim artystą z 7 kolejnymi debiutami na 1. miejscu The UK Albums Chart. Gdyby jednak nie ograniczać się do Amerykanów, Eminem wyrównał osiągnięcie należące od 1966 r. do legendarnej formacji The Beatles, ale w tym rankingu pozostaje jeszcze za zespołami Led Zeppelin i ABBA, które na 1. miejscu umieściły w tygodniu premiery 8 swoich kolejnych wydawnictw.

– W notowaniu z dnia 17 listopada 2013 r. na miejscu 7. zadebiutował weteran brytyjskich zestawień sprzedaży, Cliff Richard, z albumem „The fabolous rock ‚n’ roll songbook”. Na miejscu 5. znajdowało się w tym czasie wydawnictwo firmowane nazwiskiem Elvisa Presleya, które po raz pierwszy pojawiło się w zestawieniu tydzień wcześniej. Ostatnim razem Richard i Presley spotkali się w brytyjskim albumowym top 10 w październiku 1977 r.

– W notowaniu z dnia 24 listopada 2013 r. na 1. miejscu The UK Albums Chart zadebiutował album „Swings both ways” Robbiego Williamsa. Wydawnictwu Williamsa przypadło w udziale miano tysięcznego „numeru jeden” w historii The UK Albums Chart. Znamienne jest jednak to, że „Swings both ways” utrzymane jest w podobnej stylistyce, co album, który jako pierwszy dotarł na szczyt brytyjskiego zestawienia sprzedaży albumów – „Songs for swingin’ lovers” Franka Sinatry. Album Sinatry trafił na 1. miejsce w połowie 1956 r. Od tego czasu opublikowano blisko 3000 nowych notowań, w których 1000 różnych tytułów pojawiało się na czele listy. Druga połowa lat 50. XX wieku przyniosła 17 „numerów jeden”, lata 60. zaowocowały 56 takimi tytułami, lata 70. już 147, podczas gdy lata 80. to 182 „numery jeden”, lata 90. – 215, lata 2000. – 269.

„Swings both ways” jest jedenastym solowym „numerem jeden” Robbiego Williamsa na The UK Albums Chart, co stawia go w jednym rzędzie z Elvisem Presleyem oraz czyni z niego współrekordzistę, jeżeli chodzi o liczbę albumów wydanych przez jednego wokalistę, które były notowane na 1. miejscu listy sprzedaży albumów w Wielkiej Brytanii. Z kolei jako członek Take That Williams umieścił na 1. miejscu jeszcze 3 tytuły, co daje mu łączną liczbę 14 albumów notowanych na szczycie The UK Albums Chart.

– W notowaniu z dnia 1 grudnia 2013 r. na miejscu 2. listy zadebiutował album „Since I saw you last” Gary’ego Barlowa, generując sprzedaż w granicach 116 tysięcy kopii, co w większości notowań z 2013 r. gwarantowałoby zdecydowane prowadzenie na liście. Podobną sprzedaż album Barlowa wygenerował w tygodniu podsumowanym notowaniem z dnia 22 grudnia 2013 r., co jednak dało mu wtedy dopiero 3. miejsce (najwyższy tygodniowy wynik sprzedaży albumu z 3. miejsca listy w 2013 r.).

– W notowaniu z dnia 8 grudnia 2013 r. ósmy studyjny album „Britney Jean” Britney Spears zadebiutował dopiero na 34. miejscu The UK Albums Chart. Do tej pory najniżej notowanym studyjnym albumem Spears w Wielkiej Brytanii było „In the zone” z 2003 r., które dotarło do 13. miejsca.

– W notowaniu z dnia 15 grudnia 2013 r. jedynie dwudniowa obecność w sprzedaży, i to wyłącznie sprzedaż cyfrowa (ok. 68 tys. kopii), przyniosła albumowi Beyoncé pt. „Beyoncé” debiut na miejscu 5.

– W notowaniu z dnia 22 grudnia 2013 r. 3 najwyższe lokaty na liście zajmowały albumy, spośród których każdy znalazł ponad 100 tysięcy nabywców w ciągu tygodnia (#1 Robbie Williams „Swings both ways”, #2 One Direction „Midnight memories”, #3 Gary Barlow „Since I saw you last”). Był to jedyny taki przypadek w 2013 r. W pozostałych tygodniach, o ile jakikolwiek album rozchodził się w 100-tysięcznym nakładzie, był to 1 tytuł, ew. w okresie przedświątecznym 2 topowe tytuły.

*Sprzedaż cyfrowa albumów w Wielkiej Brytanii wzrosła w 2013 r. o 6,8% względem tej z 2012 r. W 2013 r. cyfrowe wydawnictwa rozeszły się w nakładzie rzędu 32,6 mln kopii. Najwyższą cyfrową sprzedaż w 2013 r. osiągnął album Bastille „Bad blood”.

fot. okładka drugiego najlepiej sprzedającego się w 2013 r. w Wielkiej Brytanii albumu wydanego przez lokalnego artystę oraz najlepiej sprzedającego się cyfrowego albumu – Bastille „Bad blood” (smcloud.net)

  • Kompilacje i winyle

*Szósty rok z rzędu wzrosła sprzedaż płyt winylowych w Wielkiej Brytanii. W 2013 r. sprzedano ich ponad 780 tysięcy, czyli wyraźnie więcej niż w 2012 r., gdy ich nakład wynosił 389 tysięcy kopii. W 2011 r. liczba ta wynosiła zaś 337 tysięcy kopii.

Oto lista 10 najlepiej sprzedających się w 2013 r. winyli:

10. Nick Cave And The Bad Seeds „Push the sky away”
9. Atoms For Peace „AMOK”
8. The National „Trouble will find me”
7. Vampire Weekend „Modern vampires of the city”
6. Arcade Fire „Reflektor”
5. Queens Of The Stone Age „…Like clockwork”
4. Boards Of Canada „Tomorrow’s harvest”
3. David Bowie „The next day”
2. Daft Punk „Random access memories”
1. Arctic Monkeys „AM”
źródło: www.officialcharts.com 

W 2012 r. najlepiej sprzedawał się winyl The xx „Coexist”.

*Zestawienie The UK Albums Chart nie uwzględnia sprzedaży kompilacji (składanek utworów wykonywanych przez różnych artystów). Takim wydawnictwom dedykowana jest osobna lista – The UK Compilation Albums. Z tego względu wszystkie powyższe dane nie uwzględniają tego typu wydawnictw. W kontekście kompilacji odnotować należy, że:

najlepiej sprzedającą się kompilacją w Wielkiej Brytanii w 2013 r. był album „Now that’s what I call music! 86″; „Now 86” przebywało na 1. miejscu brytyjskiej listy sprzedaży składanek przez 6 ostatnich tygodni 2013 r. i pozostawało na nim przez 2 pierwsze tygodnie 2014 r.; zestawienie 40 najlepiej sprzedających się kompilacji opublikowano na stronie OCC – tutaj;

najdłużej na 1. miejscu brytyjskiej listy sprzedaży składanek przebywała w 2013 r. kompilacja „Now that’s what I call music! 85” – przez 12 kolejnych tygodni (od notowania z dnia 28 lipca 2013 r. do notowania z dnia 13 października 2013 r. włącznie);

– najszybciej rozchodzącą się kompilacją w 2013 r.„Now that’s what I call music! 84″ – ok. 262 tysiące kopii w tygodniu premiery (a ta przypadała na dzień 25 marca 2013 r.).

fot. okładka najlepiej sprzedającej się płyty winylowej w Wielkiej Brytanii w 2013 r. – Arctic Monkeys „AM” (okladki.net)