Autorski komentarz do notowań The UK Singles Chart i The UK Albums Chart opublikowanych przez The Official Charts Company dnia 5 kwietnia 2015 r. (listy opatrzone są datą: 11 kwietnia 2015 r.).
THE UK SINGLES CHART
- „Numer jeden”
Mimo ataku przeprowadzonego przez odświeżoną wersję utworu „Bloodstream” Eda Sheerana na 1. miejscu utrzymuje się Jess Glynne z singlem „Hold my hand” – pierwszym solowym „numerem jeden” tej Brytyjki, ale trzecim, jeżeli uwzględnimy jej kolaboracje z Clean Bandit i Route 94.
Glynne zachowuje pozycję lidera dzięki tygodniowemu nakładowi równemu 80 177 kopii, gdzie tradycyjna sprzedaż wynosi 63 959 kopii, a streamingowy przelicznik (tj. 100 odtworzeń w streamingu = 1 sprzedana kopia) – 16 218 kopii. Wyraźnie wzrasta popularność jej utworu w streamingu – poprzednio był to dopiero 22. najpopularniejszy tytuł w serwisach tego typu, a obecnie jest to piąty taki tytuł.
Przypadek „Bloodstream” jest o tyle ciekawy, iż piosenka swój debiut na liście zanotowała w połowie 2014 r., kiedy do sprzedaży trafił album „x”. Kilka tygodni temu Sheeran opublikował jednak nową, szybszą wersję tego utworu, w której wsparł go drumandbassowy kolektyw Rudimental. O ile jednak 2 wersje singla „Lay me down” Sama Smitha liczone są osobno (zapewne decyduje o tym numer katalogowy), tak „Bloodstream” w wersji albumowej i w wersji z Rudimental na The UK Singles Chart traktowane są jako 1 tytuł, przez co nowa wersja tego utworu nie jest nowością na miejscu 2., lecz notuje awans z miejsca 26.
„Bloodstream” powróciło na listę kilka tygodni temu – po tym, jak Sheeran wykonał go podczas rozdania BRIT Awards. Dla tego wokalisty jest to jedenasty utwór notowany w top 10 (licząc udział w projekcie Band Aid 30 i „featuringi”), a dla Rudimental – trzeci. Ci ostatni do tej pory na szczycie listy umieścili 2 swoje single, a Ed Sheeran – 3 (wszystkie w 2014 r.; w tym singiel nagrany z Band Aid 30).
- Top 10
W aktualnym notowaniu streamingowy przelicznik bardzo istotnie zaniża pozycję startową singla „Beautiful me” Dappy’ego, który z zespołem N-Dubz wylansował 5 przebojów notowanych w top 10 (w tym 1 na szycie – była to współpraca z Tinchy Stryderem przy singlu o znamiennym tytule „Number 1”). Z kolei jako solista Dappy ma na koncie 3 single notowane w top 10, z czego 1 na miejscu 1. („No regrets”). Gdyby zliczać wyłącznie sprzedaż cyfrową i fizyczną, jego „Beautiful me” zadebiutowałoby na miejscu 9., tymczasem po dodaniu wszystkim utworom dodatkowych nakładów za streaming Dappy swoją nową propozycję umieszcza dopiero na miejscu 19.
W top 10 nie dostrzeżemy zatem żadnej nowości, choć wspomniane wcześniej „Bloodstream” oraz „Elastic heart” Sii pojawiają się w top 10 po raz pierwszy (ale nie jako nowość na liście). Wskakując do top 10 na miejsce 10., „Elastic heart” przynosi Sii trzeci solowy utwór notowany w pierwszej dziesiątce, a siódmy, jeżeli uwzględnimy jej liczne „featuringi”. Wzrost notowań tego utworu w czternastym tygodniu jego obecności na liście jest konsekwencją występu wokalistki podczas odcinka „The Voice UK”.
Top 10 aktualnego notowania The UK Singles Chart:
(dane liczbowe uwzględniają sprzedaż cyfrową i fizyczną oraz przelicznik streamingowy)
10. Sia „Elastic heart” (1 tydz. w top 10) (↑ z #23) – 31 534 kopie
9. Ellie Goulding „Love me like you do” (9 tyg. w top 10) (↓ z #5) – 35 919 kopii
8. Hozier „Take me to church” (14 tyg. w top 10) (↓ z #7) – 36 411 kopii
7. Maroon 5 „Sugar” (6 tyg. w top 10) (↑ z #9) – 41 598 kopii
6. Rihanna feat. Kanye West & Paul McCartney „FourFiveSeconds” (10 tyg. w top 10) (↓ z #4) – 43 003 kopie
5. Mark Ronson feat. Bruno Mars „Uptown funk!” (17 tyg. w top 10) (↑ z #8) – 43 094 kopie
4. Years & Years „King” (5 tyg. w top 10) (↓ z #3) – 58 520 kopii (w tym streaming ok. 19,6 tys. kopii)
3. James Bay „Hold back the river” (6 tyg. w top 10) (↓ z #2) – 59 961 kopii
2. Ed Sheeran (& Rudimental) „Bloodstream” (1 tydz. w top 10) (↑ z #26) – 75 205 kopii
1. Jess Glynne „Hold my hand” (2 tyg. w top 10) (↔) – 80 177 kopii (tradycyjna sprzedaż: 63 959 kopii, streaming: 16 218 kopii)
Utwory, które opuszczają top 10:
– na #11 – The Weeknd „Earned it” (7 tyg. w top 10) (↓ z #10),
– na #13 – Sam Smith feat. John Legend „Lay me down” (3 tyg. w top 10) (↓ z #6).
Gdyby wszystkim tytułom z top 10 odliczyć nakład wygenerowany przez nie w efekcie zastosowania przelicznika streamingowego, miejsce zachowałoby 5 najwyżej notowanych utworów, a kolejne pozycje zajmowaliby odpowiednio: #6 Maroon 5, #7 Rihanna, #8 Sam Smith i John Legend, #9 Dappy, #10 Sia, #11 Ellie Goulding, #12 Hozier.
- Sytuacja poza top 10
W gronie nowości na liście dostrzeżemy jeszcze:
– na #40 – Luke Friend „Hole in my heart” (singiel zdobywcy 3. miejsca w 10. edycji brytyjskiego „The X Factor”) (tradycyjna sprzedaż: #27),
– na #69 – Ed Sheeran „I will take you home” (t.s.: #43),
– na #72 – Mr. Probz „Nothing really matters” (t.s.: #52),
– na #97 – Everything Everything „Distant past” (t.s.: #67).
- Inne informacje
Najpopularniejszy utwór w stacjach radiowych: Jess Glynne „Hold my hand” (1).
Najczęściej odtwarzany utwór w serwisach streamingowych: Years & Years „King” (1) – ok. 1,96 mln odtworzeń.
Tygodniowy wynik sprzedaży cyfrowej i fizycznej utworów w Wielkiej Brytanii: 2 729 646 kopii (wynik o 146 941 kopii wyższy od tego sprzed tygodnia). Rok temu w analogicznym okresie sprzedaż była wyższa i wynosiła 2 949 645 kopii.
Ze streamingu pochodzi dodatkowo: 4 184 115 kopii (wynik o 130 729 kopii wyższy od tego sprzed tygodnia) – co oznacza, że w ciągu tygodnia zanotowano ok. 418 411 500 odtworzeń utworów w serwisach streamingowych (m.in. na Spotify).
Łączny tygodniowy nakład utworów w Wielkiej Brytanii (sprzedaż cyfrowa i fizyczna + przelicznik streamingowy): 6 913 761 kopii (wynik o 278 670 kopii wyższy od tego sprzed tygodnia).
86. tydzień z rzędu notowana jest niższa sprzedaż cyfrowa i fizyczna singli od sprzedaży z analogicznego tygodnia sprzed roku.
Trwający tydzień to czas, gdy do sprzedaży w charakterze singli dodano m.in. utwory: Mark Ronson feat. Mystikal „Feel right”, Nick Jonas „Jealous”, Pep & Rash „Rumours”, Stevie McCrorie „Lost stars” (triumfator aktualnej edycji „The Voice UK”).
Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Company – tutaj.
THE UK ALBUMS CHART
- „Numer jeden”
Nowymi liderami brytyjskiej listy dedykowanej albumom zostają panowie z The Prodigy, dla których debiuty na szczycie są już normą. Co prawda pierwszy album zespołu, „Experience” (1992), dotarł jedynie do miejsca 12., ale wszystkie kolejne albumy studyjne oraz kompilacja przebojów sprzed dekady z łatwością docierały już na szczyt. „The day is my enemy” jest zatem szóstym „numerem jeden” w karierze The Prodigy, a siódmym albumem zespołu notowanym w top 10 (na #5 zatrzymał się album koncertowy „World’s on fire”).
Sprzedaż kolejnych „numerów jeden” The Prodigy w tygodniu premiery:
– „Music for the jilted generation” (1994) – 32 056 kopii,
– „Fat of the land” (1997) – imponujące 316 953 kopie (do dzisiaj: 1 392 273 kopie – bestseller zespołu),
– „Always outnumbered, never outgunned” (2004) – 64 266 kopii,
– „Their law: the singles 1990-2005” (2005) – 79 708 kopii,
– „Invaders must die” (2009) – 97 254 kopie.
Tymczasem „The day is my enemy” w tygodniu premiery generuje nakład równy 45 302 kopie, gdzie tradycyjna sprzedaż odpowiada za 44 472 kopie, a streamingowy przelicznik jedynie za 830 kopii. W streamingu jest to jedenasty najpopularniejszy tytuł podsumowywanego tygodnia. Liderem w tym zakresie jest niezmordowany Ed Sheeran z „x”.
Lider sprzed tygodnia, James Bay z „Chaos and the calm”, osuwa się na miejsce 2.
Za to na 1. miejscu osobnego zestawienia dedykowanego kompilacjom utworów wykonywanych przez różnych artystów (zob. Compilations Chart) pojawia się kompilacja „NOW that’s what I call music! 90”, notując przy tym najwyższy w tym roku tygodniowy nakład wynoszący ok. 264 tysiące kopii.
fot. okładka albumu: The Prodigy „The day is my enemy” (theskinny.co.uk)
- Top 10
W top 10 pojawiają się jeszcze 2 inne nowości. Na miejscu 6. swój pierwszy album notowany w top 10, „Carrie & Lowell”, umieszcza Sufjan Stevens, a na miejscu 10. melduje się brytyjska rockowa grupa Circa Waves z debiutanckim longplayem o tytule „Young chasers”.
Dodatkowo po raz pierwszy do top 10, i to od razu na miejsce 5., wskakuje album „1000 forms of fear” Sii, który swój debiut na liście, a było to miejsce 11., zaliczył w lipcu 2014 r.
Top 10 aktualnego notowania The UK Albums Chart:
(dane liczbowe uwzględniają sprzedaż cyfrową i fizyczną oraz przelicznik streamingowy)
10. Circa Waves „Young chasers” (N) – 9 079 kopii
9. Meghan Trainor „Title” (↑ z #15) – 9 696 kopii
8. Taylor Swift „1989” (↔) – 10 741 kopii
7. George Ezra „Wanted on voyage” (↓ z #6) – 10 897 kopii
6. Sufjan Stevens „Carrie & Lowell” (N) – 11 059 kopii
5. Sia „1000 forms of fear” (↑ z #24) – 13 270 kopii (do dziś: 122 019 kopii)
4. Ed Sheeran „x” (↓ z #3) – 21 206 kopii
3. Sam Smith „In the lonely hour” (↓ z #2) – 23 303 kopie
2. James Bay „Chaos and the calm” (↓ z #1) – 32 800 kopii
1. The Prodigy „The day is my enemy” (N) – 45 302 kopie (tradycyjna sprzedaż: 44 472 kopie, streaming: 830 kopii)
Gdyby wszystkim tytułom odliczyć nakład wygenerowany przez nie w efekcie zastosowania streamingowego przelicznika, top 5 pozostałoby bez zmian, a pozostałe miejsca w top 10 zajmowaliby kolejno: #6 Taylor Swift, #7 Sufjan Stevens, #8 George Ezra, #9 Meghan Trainor, #10 Circa Waves.
- Nowości poza top 10
Na The UK Albums Chart debiutują również m.in.:
– na #12 – album „Endless forms most beautiful” fińskiego zespołu Nightwish (dla którego jest to najwyżej notowany album w karierze) (tradycyjna sprzedaż: #12),
– na #24 – debiutancki album irlandzkiego duetu Hudson Taylor pt. „Singing for strangers” (t.s.: #22),
– na #28 – album „Kintsugi” amerykańskiego zespołu Death Cab For Cutie (dla którego jest to trzeci album notowany na liście; wszystkie dotarły do trzeciej dziesiątki) (t.s.: #27),
– na #30 – debiutancki album francuskiego DJ-a i producenta o pseudonimie Madeon – „Adventure” (t.s.: #30),
– na #31 – album „Wolflight” Steve’a Hacketta (który jako solista ma na koncie 1 album notowany w top 10) (t.s.: #28),
– na #34 – album „Day of the dead” amerykańskiego zespołu Hollywood Undead (dla którego jest to czwarty album notowany na liście i najwyższa lokata w karierze) (t.s.: #31),
– na #86 – album „Ludaversal” rapera Ludacrisa (który mimo dużej popularności w USA w Wielkiej Brytanii nigdy nie dotarł do top 40, a jego obecny album jest jego szóstym tytułem notowanym na liście) (t.s.: #84).
- Inne informacje
Gdzie podziewają się inne albumy, które poprzednio debiutowały w top 20:
– z #4 na #13 – spada album „Sonic soul surfer” Seasick Steve’a (tradycyjna sprzedaż: #13),
– z #7 na #35 – spada album „Short movie” Laury Marling (t.s.: #33),
– z #9 poza top 100 – wypada album „For all my sisters” The Cribs (t.s.: poza top 100),
– z #14 na #51 – spada album „If I was” The Staves (t.s.: #50),
– z #16 na #39 – spada album „Sometimes I sit and think, and sometimes I just sit” Courtney Barnett (t.s.: #40).
Tygodniowa sprzedaż albumów w Wielkiej Brytanii: 1 667 988 kopii (wynik o 415 285 kopii wyższy od tego sprzed tygodnia). Rok temu w analogicznym okresie tygodniowa sprzedaż albumów była niższa i wynosiła 1 384 610 kopii.
W top 100 nie udaje się zadebiutować m.in. albumom: Balthazar „Thin walls” i Lower Dens „Escape from evil”.
Trwający tydzień przynosi w Wielkiej Brytanii premiery m.in. następujących albumów: All Time Low „Future hearts”, Brian Wilson „No pier pressure”, Cassandra Wilson „Coming forth by day”, Drenge „Undertow”, East India Youth „Culture of volume”, Lord Huron „Strange trails”, Nadine Shah „Fast food”, Say Lou Lou „Lucid dreaming”, The Blow Monkeys „If not now, when?”, Turbowolf „Two hands”, Young Fathers „White men are black men too”.
Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Company – tutaj.
Raport z The UK Singles Chart i The UK Albums Chart zdaję również na SoundUniverse w rubryce „Pod Lupą” – tutaj.
Dane sprzedażowe – za mediatraffic.de.