Autorski komentarz do notowań The UK Singles Chart i The UK Albums Chart opublikowanych przez The Official Charts Company dnia 11 stycznia 2015 r. (listy opatrzone są datą: 17 stycznia 2015 r.).
THE UK SINGLES CHART
- „Numer jeden”
Drugie notowanie brytyjskiej listy przebojów przypadające już na rok 2015 nie przynosi zmian na prowadzeniu. Trzeci tydzień z rzędu, ale w sumie już czwarty, liderem singlowego zestawienia jest utwór „Uptown funk!” Marka Ronsona i Bruno Marsa.
Singiel tej dwójki nadal świetnie się na Wyspach sprzedaje. Po raz piąty jego tygodniowy nakład wyraźnie przekracza próg 100 tysięcy kopii. Tym razem jest to 129 871 kopii, gdzie z tradycyjnej sprzedaży pochodzi 105 566 kopii, a przelicznik streamingowy (tj. każde 100 odtworzeń tego utworu w serwisach streamingowych = 1 sprzedana jego kopia) dodaje temu tytułowi 24 305 kopii.
Co do zasady czterotygodniowy pobyt na szczycie nie przytrafia się na liście zbyt wielu singlom, choć w ostatnich kilkunastu miesiącach takich utworów było już kilka. Na przełomie 2013 i 2014 r. łącznie 4 tygodnie spędził na 1. miejscu (choć aż w 3 osobnych „rzutach”) Pharrell Williams z singlem „Happy”, zimą 2014 r. przez 4 kolejne tygodnie na czele listy widniał singiel „Rather be” Clean Bandit i Jess Glynne, a jesienią ub. roku na 4 tygodniach swój pobyt na 1. miejscu zakończyła Meghan Trainor z „All about that bass”.
fot. zdjęcie z planu teledysku do utworu: Mark Ronson feat. Bruno Mars „Uptown funk!” (missinfo.tv)
- Top 10
Top 3 aktualnego notowania jest identyczne, jak to sprzed tygodnia. Ciekawy wydaje się przypadek deephouse’owego singla „Wish you were mine” Philipa George’a, który po ubiegłotygodniowym debiucie na miejscu 2. broni obecnie tej pozycji. Najczęściej single utrzymane w podobnym klimacie w drugim tygodniu zaliczają spadek na liście (a gdy nie startowały od 1. pozycji – nierzadko jest to spadek już poza top 10).
W górę pnie się nadal Hozier ze swoim „Take me to church”. Jego przebój poprzednio po raz pierwszy zameldował się w top 10, by teraz awansować z miejsca 10. na 5.
W pierwszej dziesiątce – na wzór poprzedniego notowania – pojawia się jeden nowy tytuł. Co więcej, także i tym razem jest to taneczna propozycja artysty, który notowany jest na liście po raz pierwszy. Mowa o singlu „Promesses” francuskiego DJ-a o pseudonimie Tchami, którego w tym utworze wspiera brytyjski debiutant – Kaleem Taylor. „Promesses” debiutuje na miejscu 7.
Oto top 10 aktualnego notowania The UK Singles Chart:
(dane liczbowe uwzględniają sprzedaż cyfrową i fizyczną oraz przelicznik streamingowy)
10. Meghan Trainor „All about that bass” (12 tygodni w top 10) (spadek z #7) – 24 123 kopie
9. Alesso feat. Tove Lo „Heroes (we could be)” (3 tygodnie w top 10) (bez zmian) – 30 172 kopie
8. Ben Haenow „Something I need” (4 tygodnie w top 10) (spadek z #4) – 32 227 kopii
7. Tchami feat. Kaleem Taylor „Promesses” (nowość) – 34 936 kopii
6. Taylor Swift „Blank space” (8 tygodni w top 10) (spadek z #5) – 36 460 kopii
5. Hozier „Take me to church” (2 tygodnie w top 10) (awans z #10) – 40 182 kopie
4. Olly Murs feat. Demi Lovato „Up” (4 tygodnie w top 10) (awans z #6) – 42 131 kopii
3. Ed Sheeran „Thinking out loud” (14 tygodni w top 10) (bez zmian) – 42 719 kopii
2. Philip George „Wish you were mine” (2 tygodnie w top 10) (bez zmian) – 61 676 kopii
1. Mark Ronson feat. Bruno Mars „Uptown funk!” (5 tygodni w top 10) (bez zmian) – 129 871 kopii (tradycyjna sprzedaż: 105 566 kopii, streaming: 24 305 kopii)
Utwory, które opuszczają top 10:
– na #17 – Take That „These days” (6 tygodni w top 10) (spadek z #8).
Gdyby wszystkim tytułom odliczyć sprzedaż uzyskaną przez nie po zastosowaniu przelicznika streamingowego, 2 czołowe pozycje pozostałyby bez zmian, Ed Sheeran ze swoim „Thinking out loud” zamiast miejsca 3. zajmowałby dopiero miejsce 7., Hozier plasowałby się o 1 pozycję niżej, „Blank space” Taylor Swift zamiast na miejscu 6. znajdowałoby się na miejscu 3., „Promesses” zadebiutowałoby 2 pozycje wyżej, a na miejscu 10. zamiast „All about that bass” figurowałaby Taylor Swift z „Shake it off” (tymczasem ten utwór plasuje się dopiero na miejscu 23.).
- Nowości poza top 10
Mówiąc o nowościach, wypada wspomnieć przede wszystkim o singlu, który nie mieści się w top 40 aktualnego notowania. Dopiero na miejscu 44. debiutuje bowiem Tulisa ze swoim – inspirowanym modą na deep house – tanecznym singlem pt. „Living without you”. Uwzględnianie streamingu grzebie szanse tego numeru na debiut w top 30. Gdyby sugerowano się wyłącznie sprzedażą cyfrową i fizyczną utworów, singiel Tulisy byłby notowany na miejscu 25.
Wokalistka była jurorką w brytyjskim „The X Factor”, bardzo interesuje się nią brytyjska prasa, a swój pierwszy solowy singiel, „Young” (2012), umieściła na szczycie listy. 2 kolejne plasowały się w drugiej dziesiątce. Z kolei z grupą N-Dubz, której była członkinią, miała 5 singli notowanych w top 10 (licząc udział N-Dubz w projekcie o nazwie Young Soul Rebels), w tym „numer jeden” w postaci singla o nieprzypadkowym tytule… „Number 1” (była ta kolaboracja z Tinchy Stryderem; Tulisa nie śpiewa wprawdzie w podstawowej wersji tej piosenki, ale jest ona podpisywana nazwą N-Dubz, co pozwala liczyć na jej konto sukces tego singla).
- Inne informacje
Powody do świętowania ma obecnie John Legend. Jego ballada „All of me” szczytu listy co prawda nigdy nie osiągnęła, ale nie stanęło to jej na przeszkodzie, by jako 156. utwór w historii brytyjskiej fonografii poszerzyć grono singli, które na Wyspach Brytyjskich rozeszły się (sprzedaż cyfrowa i fizyczna) w nakładzie przekraczającym 1 milion kopii.
„All of me” (obecnie zajmujące na liście miejsce 37.):
– spędziło 19 tygodni w top 10 The UK Singles Chart (z czego 18 kolejnych),
– maksymalnie dotarło do miejsca 2.,
– jest trzecim najlepiej sprzedającym się singlem 2014 r. w tym regionie (po „Happy” i „Rather be”),
– jest prócz tego trzecim najpopularniejszym utworem w brytyjskich serwisach streamingowych w 2014 r. (po „Rather be” i „Happy”) – 34,9 mln odtworzeń.
Najpopularniejszy utwór w stacjach radiowych: Mark Ronson feat. Bruno Mars „Uptown funk!”.
Najczęściej odtwarzany utwór w serwisach streamingowych: Mark Ronson feat. Bruno Mars „Uptown funk!” – ok. 2 430 500 odtworzeń.
Tygodniowy wynik sprzedaży cyfrowej i fizycznej utworów w Wielkiej Brytanii: 2 664 909 kopii (wynik aż o 684 319 kopii niższy od tego sprzed tygodnia i dodatkowo aż o 1 086 217 kopii niższy od tego sprzed 2 tygodni). Rok temu w analogicznym okresie sprzedaż wynosiła 3 136 252 kopie.
Ze streamingu pochodzi dodatkowo: 3 455 248 kopii (wynik o 210 286 kopii wyższy od tego sprzed tygodnia) – co oznacza, że w ciągu tygodnia zanotowano ok. 345 524 800 odtworzeń utworów w serwisach streamingowych (m.in. na Spotify).
Łączny tygodniowy nakład utworów w Wielkiej Brytanii (sprzedaż cyfrowa i fizyczna + przelicznik streamingowy): 6 120 157 kopii (wynik o 474 033 kopie niższy od tego sprzed tygodnia i aż o 1 186 308 kopii niższy od tego sprzed 2 tygodni).
74. tydzień z rzędu notowana jest niższa sprzedaż cyfrowa i fizyczna singli od sprzedaży z analogicznego tygodnia sprzed roku.
Trwający tydzień to czas, gdy do sprzedaży w charakterze singli dodano m.in. utwory: Indiana „Only the lonely”, Jamie T „Rabbit hole”, Jessie Ware „You & I (forever)” i Rae Morris „Under the shadows”.
Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Company – tutaj.
THE UK ALBUMS CHART
- „Numer jeden”
W drugim tegorocznym notowaniu albumowego zestawienia sprzedaży w Wielkiej Brytanii George Ezra ze swoim debiutanckim longplayem „Wanted on voyage” spada ze szczytu na miejsce 3., zamieniając się miejscami z Samem Smithem i jego fonograficznym długogrającym debiutem – albumem „In the lonely hour”.
Awansując na miejsce 1., Smith spędza na szczycie listy piąty tydzień. I jak to często bywa na początku roku, pozycję lidera zapewnia jego albumowi w miarę przyzwoity, ale bardzo niski, gdy porówna się go z wynikami z ostatnich tygodni zakończonego roku, nakład – 34 551 kopii. Łączny nakład tego albumu wynosi zaś 1 340 786 kopii.
Album Smitha obecny jest na liście od 33 tygodni i jego najniższą jak dotąd lokatą było miejsce 6., na którym plasował się tylko raz. Z kolei między miejscem 2. a 5. „In the lonely hour” spędziło:
– na miejscu 2. – 6 tygodni,
– na miejscu 3. – aż 11 tygodni,
– na miejscu 4. – 7 tygodni,
– na miejscu 5. – 3 tygodnie.
- Top 10
Na miejscu 2. utrzymuje się album „x” Eda Sheerana – dwunastokrotny lider listy w 2014 r. i bestseller poprzedniego roku, który po 29 tygodniach ma na swoim koncie 1 790 133 sprzedane kopie.
Do top 10, dokładnie na miejsce 10., powraca Hozier z albumem zatytułowanym „Hozier”, który w notowaniu z dnia 12 października 2014 r. zadebiutował na liście na miejscu 5. (z nakładem równym 11 488 kopii). Przed tygodniem rzeczone wydawnictwo zajmowało miejsce 17. z nakładem wyższym od tego obecnego o 183 kopie, tyle że aktualne notowanie, które w przeciwieństwie do tego poprzedniego nie obejmuje już żadnego dnia przypadającego jeszcze na rok 2014, przynosi duże spadki sprzedaży wszystkim tytułom z top 10, ale Hozierowi na tyle mały, że zapewnia mu to awans o 7 miejsc.
Album Hoziera oraz „A perfect contradiction” Palomy Faith są jedynymi longplayami z obecnego top 10, które w 2014 r. nie były notowane na 1. miejscu listy.
Oto top 10 aktualnego notowania The UK Albums Chart:
10. Hozier „Hozier” (awans z #17) – 9 712 kopii
9. Paolo Nutini „Caustic love” (awans z #13) – 10 104 kopie
8. Ella Henderson „Chapter one” (spadek z #7) – 11 941 kopii
7. One Direction „Four” (awans z #9) – 13 044 kopie
6. Paloma Faith „A perfect contradiction” (spadek z #5) – 13 191 kopii
5. Olly Murs „Never been better” (awans z #6) – 16 493 kopie
4. Taylor Swift „1989” (bez zmian) – 24 841 kopii
3. George Ezra „Wanted on voyage” (spadek z #1) – 32 076 kopii
2. Ed Sheeran „x” (bez zmian) – 32 885 kopii
1. Sam Smith „In the lonely hour” (awans z #3) – 34 551 kopii
- Inne informacje
Żadnemu albumowi dodanemu do sprzedaży w tygodniu objętym omawianym notowaniem nie udaje się zadebiutować w top 100. Za to niektóre tytuły zaliczają duże awanse na liście. I tak na przykład album „1000 forms of fear” Sii awansuje z miejsca 72. na 15. (maksymalna pozycja: #11 w 2014 r.) a album „Home” grupy Rudimental powraca do top 100 na miejsce 24. (maksymalna pozycja: #1 w 2013 r.).
Tygodniowa sprzedaż albumów w Wielkiej Brytanii: 1 470 711 kopii (wynik aż o 718 132 kopie niższy od tego sprzed tygodnia i dodatkowo aż o 2 372 502 kopie niższy od tego sprzed 2 tygodnii). Rok temu w analogicznym okresie tygodniowa sprzedaż albumów była wyższa i wynosiła 1 552 595 kopii.
Trwający tydzień przynosi w Wielkiej Brytanii premiery m.in. następujących albumów: Archive „Restriction”, Gregory Porter „Liquid soul (deluxe edition)”, Panda Bear „Panda Bear meets Grim Reaper” i Sylosis „Dormant heart”.
Top 40 omówionego notowania odnaleźć można na stronie The Official Charts Company – tutaj.
Raport z The UK Singles Chart i The UK Albums Chart zdaję również na SoundUniverse w rubryce „Pod Lupą” – tutaj.
Dane sprzedażowe – za mediatraffic.de.
fot. okładka albumu: Hozier „Hozier” (hozier.com)