Rok 2011 w muzyce: świat (United World Chart)

Na stronie mediatraffic.de co tydzień pojawia się nowe notowanie United World Chart odzwierciedlające, jakie utwory były w ciągu minionego tygodnia najpopularniejsze na świecie (Global Track Chart), a ponadto odrębne zestawienie dedykowane albumom, które w danym tygodniu znalazły na świecie najwięcej nabywców (Global Album Chart). Zasady rządzące obiema listami pokrótce zostały omówione przeze mnie w kilku innych wpisach, ale na potrzeby tego aktualnego przypomnę najważniejsze informacje. Twórcy UWC monitorują nie tylko światową popularność singli, ale również sprzedaż albumów na globie. Oba zestawienia opatrzone nazwą UWC składają się z 40 miejsc.

Na kształt notowania 40 piosenek wpływ mają 3 komponenty: sprzedaż fizyczna singli, legalna sprzedaż cyfrowa plików muzycznych oraz częstotliwość emisji nagrań w stacjach radiowych. Ostateczny rezultat, jaki uzyskuje w danym tygodniu analizowany utwór, podawany jest w punktach. Pierwsze 2 elementy stanowią łącznie 70% łącznej punktacji, zaś emisja radiowa to pozostałe 30%. Co prawda twórcy UWC nie biorą pod uwagę wszystkich rynków fonograficznych świata, jednak te pomijane – zgodnie z informacją podawaną na oficjalnej stronie UWC – w skali światowej mają niewielkie znaczenie. Trudno jednak nie dostrzec tego, że warunki dyktuje tutaj rynek amerykański. Lista nie daje nam zatem pełnego obrazu tego, co faktycznie cieszy się na świecie największą popularnością – zwłaszcza jeżeli dostrzeżemy, że dzisiaj o popularności nie decyduje już sprzedaż piosenek czy albumów, a bardziej miarodajne stają się takie ścieżki odbioru muzyki, jak serwisy subskrypcyjne, YouTube, darmowe pobieranie plików mp3 itd. Niemniej nikomu nie udało się jak na razie stworzyć idealnego sposobu mierzenia, czego w istocie słucha się na świecie. Warto zatem korzystać z efektów pracy osób, które próbują to czynić, posiłkując się jakimiś mniej lub bardziej sensownymi, ale przede wszystkim konsekwentnie stosowanymi kryteriami. Do wyników podawanych na stronie UWC najrozsądniej byłoby podchodzić z pewnym dystansem.

Lista sprzedaży albumów na świecie zasadniczo budowana jest na podstawie rzeczywistej ich sprzedaży, aczkolwiek potraktujcie to jako pewne uproszczenie, ponieważ w przypadku krajów, które oficjalnych list sprzedaży nie posiadają, twórcy UWC mają odrębną „politykę” – albumom przyznawane są dodatkowe punkty (wynik, jaki dane wydawnictwo osiągnęło w minionym tygodniu, prezentowany jest w punktach, nie zaś w tysiącach czy milionach egzemplarzy – mimo że w podsumowaniu roku podaje się już w przybliżeniu sprzedaną liczbę kopii konkretnego tytułu). Sprawa jest nieco skomplikowana, nie wchodźmy zatem w szczegóły…
 

SINGLE – Global Track Chart

Poniższe roczne zestawienie stanowi podsumowanie wszystkich notowań UWC, które ukazywały się przez 12 miesięcy uwzględnianego okresu (od tygodnia podpisanego jako „week 2/2011” do tygodnia – „week 1/2012”). Oznacza to, że liczba punktów decydująca o miejscu w rankingu jest niczym innym, jak sumą punktów wygenerowaną przez dany tytuł w czasie wszystkich tygodni jego pobytu w top 40. Jeżeli zatem nagranie w jakimś tygodniu nie zmieściło się w top 40, za taki tydzień nie otrzymało żadnych punktów.

Lista 40 najpopularniejszych singli 2011 roku na Global Track Chart:

Jeżeli dane nagranie notowane było także w roku 2010, wówczas w nawiasie podaję jego wynik za lata 2010-2011, przy czym nie uwzględniam już tu punktacji za rok 2012.
Z kolei nagrania, które notowane były także w roku 2012, oznaczyłem gwiazdką; więcej na ich temat – poniżej.

40. Britney Spears „Hold it against me” – 2.466.000 pkt
39. Rihanna „Only girl (in the world)” – 2.542.000 pkt (w sumie: 7.538.000 pkt, #14 w podsumowaniu 2010 r.)
38. P!nk „Raise your glass” – 2.553.000 pkt (w sumie: 5.304.000 pkt, #36 w podsumowaniu 2010 r.)
37. Chris Brown „Yeah 3x” – 2.576.000 pkt (w sumie: 2.804.000 pkt)
36. Martin Solveig feat. Dragonette „Hello” – 2.580.000 pkt
35. Rihanna feat. Drake „What’s my name?” – 2.585.000 pkt (w sumie: 4.377.000 pkt)
34. Bad Meets Evil feat. Bruno Mars „Lighters” – 2.615.000 pkt
33. David Guetta feat. Flo Rida & Nicki Minaj „Where them girls at” – 2.728.000 pkt
32. Avril Lavigne „What the hell” – 2.732.000 pkt
31. Diddy-Dirty Money feat. Skylar Grey „Coming home” – 2.897.000 pkt (w sumie: 3.026.000 pkt)
30. Bruno Mars „Just the way you are” – 3.167.000 pkt (w sumie: 8.707.000 pkt, #11 w podsumowaniu 2010 r.)
*29. Gym Class Heroes feat. Adam Levine „Stereo hearts” – 3.251.000 pkt
*28. Adele „Set fire to the rain” – 3.321.000 pkt
27. Britney Spears „Till the world ends” – 3.324.000 pkt
26. Alexandra Stan „Mr. saxobeat” – 3.395.000 pkt
25. The Black Eyed Peas „The time (dirty bit)” – 3.433.000 pkt (w sumie: 5.803.000 pkt)
24. Cee Lo Green „Fuck you!” – 3.465.000 pkt (piosenka w wersji ocenzurowanej nosi tytuł „Forget you”) (w sumie: 6.486.000 pkt, #34 w podsumowaniu 2010 r.)
23. Enrique Iglesias feat. Ludacris & DJ Frank E „Tonight (I’m fuckin’ you)” – 3.491.000 pkt (piosenka w wersji ocenzurowanej nosi tytuł „Tonight (I’m lovin’ you)”) (w sumie: 3.994.000 pkt)
*22. David Guetta feat. Usher „Without you” – 3.493.000 pkt
*21. Nicki Minaj „Super bass” – 3.513.000 pkt
*20. Foster The People „Pumped up kicks” – 3.639.000 pkt
19. P!nk „Fucking perfect” – 3.640.000 pkt
*18. LMFAO „Sexy and I know it” – 3.819.000 pkt
17. Katy Perry „Last Friday night (T.G.I.F.)” – 4.453.000 pkt
16. Lady Gaga „The edge of glory” – 4.461.000 pkt
15. The Black Eyed Peas „Just can’t get enough” – 4.490.000 pkt
14. Bruno Mars „The lazy song” – 4.526.000 pkt
13. Jessie J feat. B.o.B „Price tag” – 4.721.000 pkt
12. Katy Perry „Firework” – 4.942.000 pkt (w sumie: 7.630.000 pkt, #38 w podsumowaniu 2010 r.)
11. Rihanna (feat. Britney Spears) „S&M” – 5.075.000 pkt (uwzględniono tu również sprzedaż i emisję radiową remiksu „S&M”, w którym pojawia się Britney Spears)
*10. Rihanna feat. Calvin Harris „We found love” – 5.189.000 pkt
9. Katy Perry feat. Kanye West „E.T.” – 5.298.000 pkt
8. Bruno Mars „Grenade” – 6.200.000 pkt (w sumie: 7.422.000 pkt)
7. Lady Gaga „Born this way” – 6.626.000 pkt
*6. Adele „Someone like you” – 6.768.000 pkt
5. Jennifer Lopez feat. Pitbull „On the floor” – 7.375.000 pkt
*4. Maroon 5 feat. Christina Aguilera „Moves like Jagger” – 8.048.000 pkt
*3. Pitbull feat. Ne-Yo, Afrojack & Nayer „Give me everything” – 8.074.000 pkt
*2. LMFAO feat. Lauren Bennett & GoonRock „Party rock anthem” – 9.208.000 pkt
*1. Adele „Rolling in the deep” – 10.037.000 pkt

źródło: www.mediatraffic.de

*Artyści z największą liczbą piosenek w top 40 roku:

Bruno Mars – 4 tytuły: „Lighters” (#34), „Just the way you are” (#30), „The lazy song” (#14), „Grenade” (#8);
Rihanna – 4 tytuły: „Only girl (in the world)” (#39), „What’s my name?” (#35), „S&M” (#11), „We found love” (#10).

*Piosenki, w których pojawiają się artyści niepochodzący z USA:

Wielka Brytania – 6 tytułów: Adele „Set fire to the rain” (#28), „Someone like you” (#6) i „Rolling in the deep” (#1); Jessie J „Price tag” (#13); Calvin Harris „We found love” (#10); Lauren Bennett „Party rock anthem” (#2);
Francja – 3 tytuły: Martin Solveig „Hello” (#36); David Guetta „Where them girls at” (#33) i „Without you” (#22);
Kanada – 2 tytuły: Dragonette „Hello” (#36); Avril Lavigne „What the hell” (#32);
Barbados – 4 tytuły: Rihanna „Only girl (in the world)” (#39), „What’s my name?” (#35), „S&M” (#11), „We found love” (#10);
Trynidad i Tobago – 2 tytuły: Nicki Minaj „Where them girls at” (#33), „Super bass” (#21);
Rumunia – 1 tytuł: Alexandra Stan „Mr. saxobeat” (#26);
Hiszpania – 1 tytuł: Enrique Iglesias „Tonight (I’m fuckin’ you)” (#23);
Holandia – 1 tytuł: Afrojack „Give me everything” (#3).

*Piosenki z top 40 roku 2011, które gromadziły punkty na Global Track Chart także w roku 2010:

a) piosenki, które zmieściły się w podsumowaniach zarówno za rok 2010, jak i 2011 – 5 tytułów:

Rihanna „Only girl (in the world)” – 4.996.000 pkt w 2010 r., w sumie: 7.538.000 pkt (#14 w podsumowaniu 2010 r., #39 w podsumowaniu 2011 r.);
P!nk „Raise your glass” – 2.751.000 pkt w 2010 r., w sumie: 5.304.000 pkt (#36 w 2010 r., #38 w 2011 r.);
Bruno Mars „Just the way you are” – 5.540.000 pkt w 2010 r., w sumie: 8.707.000 pkt (#11 w 2010 r., #30 w 2011 r.);
Cee Lo Green „Fuck you!” – 3.021.000 pkt w 2010 r., w sumie: 6.486.000 pkt (#34 w 2010 r., #24 w 2011 r.);
Katy Perry „Firework” – 2.688.000 pkt w 2010 r., w sumie: 7.630.000 pkt (#38 w 2010 r., #12 w 2011 r.);

b) piosenki, które nie zmieściły się w podsumowaniu roku 2010, chociaż już wtedy gromadziły punkty, ale za to pojawiają się w podsumowaniu za rok 2011 – 6 tytułów:

Chris Brown „Yeah 3x” – 228.000 pkt w 2010 r. + 2.576.000 pkt w 2011 r. (w sumie: 2.804.000 pkt);
Rihanna feat. Drake „What’s my name?” – 1.792.000 pkt w 2010 r. + 2.585.000 pkt w 2011 r. (w sumie: 4.377.000 pkt);
Diddy-Dirty Money feat. Skylar Grey „Coming home” – 129.000 pkt w 2010 r. + 2.897.000 pkt w 2011 r. (w sumie: 3.026.000 pkt);
The Black Eyed Peas „The time (dirty bit)” – 2.370.000 pkt w 2010 r. + 3.433.000 pkt w 2011 r. (w sumie: 5.803.000 pkt);
Enrique Iglesias feat. Ludacris & DJ Frank E „Tonight (I’m fuckin’ you)” – 503.000 pkt w 2010 r. + 3.491.000 pkt w 2011 r. (w sumie: 3.994.000 pkt);
Bruno Mars „Grenade” – 1.222.000 pkt w 2010 r. + 6.200.000 pkt w 2011 r. (w sumie: 7.422.000 pkt);

c) piosenki z top 40 roku 2010, które poprawiły swój wynik z 2010 r., ale uzyskały w 2011 r. zbyt mało punktów, by zmieścić się w rankingu za rok 2011 – 11 tytułów (nie podaję, ile łącznie punktów uzyskały):

Edward Maya feat. Vika Jigulina „Stereo love” – 2.722.000 pkt w 2010 r. (#37 w podsumowaniu 2010 r.);
Eminem feat. Rihanna „Love the way you lie” – 8.260.000 pkt w 2010 r. (#2 w 2010 r.);
Far*East Movement feat. Cataracs & Dev „Like a G6” – 3.226.000 pkt w 2010 r. (#32 w 2010 r.);
Flo Rida feat. David Guetta „Club can’t handle me” – 4.657.000 pkt w 2010 r. (#19 w 2010 r.);
Katy Perry „Teenage dream” – 5.300.000 pkt w 2010 r. (#12 w 2010 r.);
Katy Perry feat. Snoop Dogg „California gurls” – 8.369.000 pkt w 2010 r. (#1 w 2010 r.);
Mike Posner „Cooler than me” – 3.730.000 pkt w 2010 r. (#27 w 2010 r.);
Nelly „Just a dream” – 3.534.000 pkt w 2010 r. (#30 w 2010 r.);
Taio Cruz „Dynamite” – 6.448.000 pkt w 2010 r.(#6 w 2010 r.);
Usher feat. Pitbull „DJ got us fallin’ in love” – 4.833.000 pkt w 2010 r. (#16 w 2010 r.);
Yolanda Be Cool & DCUP „We no speak Americano” – 3.881.000 pkt w 2010 r. (#25 w 2010 r.).

*Piosenka obecna zarówno w podsumowaniu 2010 r. i 2011 r., która była najwyżej notowana w podsumowaniu 2011 r. spośród utworów spełniających to kryterium: Katy Perry „Firework” – obecnie: #12, w 2010 r.: #38.

*Piosenki z podsumowania 2011 r., które w styczniu 2012 r. nadal były notowane w top 40 Global Track Chart – 12 tytułów.

Do tej pory pojawiło się już 7 notowań, których wyniki będą zaliczane na poczet podsumowania roku 2012. Przez ten czas 12 nagrań spośród tych, które zmieściły się w top 40 roku 2011, generowało kolejne punkty. Gdybyśmy do podanej w powyższym top 40 sumy punktów uzyskanych w roku 2011 dodali tym utworom punkty zgromadzone przez nie przez 7 kolejnych notowań z roku 2012, wówczas otrzymalibyśmy następujące rezultaty:

Adele „Rolling in the deep” – dodatkowo 880.000 pkt, co daje łącznie 10.917.000 pkt;
LMFAO feat. Lauren Bennett & GoonRock „Party rock anthem” – dodatkowo 1.052.000 pkt, co daje łącznie 10.260.000 pkt;
Maroon 5 feat. Christina Aguilera „Moves like Jagger” – dodatkowo 1.446.000 pkt, co daje łącznie 9.494.000 pkt (tym samym „Moves like Jagger” ma już na swoim koncie więcej punktów niż wyprzedające ten utwór w rocznym rankingu za ubiegły rok „Give me everything”);
Pitbull feat. Ne-Yo, Afrojack & Nayer „Give me everything” – dodatkowo 422.000 pkt, co daje łącznie 8.496.000 pkt;
Adele „Someone like you” – dodatkowo 1.455.000 pkt, co daje łącznie 8.223.000 pkt;
Rihanna feat. Calvin Harris „We found love” – dodatkowo 2.172.000 pkt, co daje łącznie 7.361.000 pkt;
LMFAO „Sexy and I know it” – dodatkowo 1.781.000 pkt, co daje łącznie 5.600.000 pkt;
Adele „Set fire to the rain” – dodatkowo 1.449.000 pkt, co daje łącznie 4.770.000 pkt;
David Guetta feat. Usher „Without you” – dodatkowo 1.147.000 pkt, co daje łącznie 4.640.000 pkt;
Foster The People „Pumped up kicks” – dodatkowo 853.000 pkt, co daje łącznie 4.492.000 pkt;
Gym Class Heroes feat. Adam Levine „Stereo hearts” – dodatkowo 886.000 pkt, co daje łącznie 4.137.000 pkt;
Nicki Minaj „Super bass” – dodatkowo 87.000 pkt, co daje łącznie 3.600.000 pkt.

*Jest ponadto kilka singli, które ukazały się zbyt późno, by zmieścić się w top 40 roku 2011, ale po zsumowaniu punktów uzyskanych przez nie pod koniec roku 2011 oraz na początku roku 2012 ich wynik gwarantowałby już miejsce w top 40 singli z roku minionego. Chodzi o 4 utwory: Flo Rida „Good feeling” (przekroczone 4 mln punktów), Coldplay „Paradise”, Bruno Mars „It will rain” i Katy Perry „The one that got away”.

*Wytwórnia z największą liczbą piosenek w top 10 roku 2011: po 2 tytuły – XL Recordings („Rolling in the deep” #1, „Someone like you” #6), Interscope („Party rock anthem” #2, „Born this way” #7), Def Jam („On the floor” #5, „We found love” #10).

*Szósty rok z rzędu globalny przebój roku lansuje wokalistka. W latach 2006-2010 czyniły to kolejno: Shakira („Hips don’t lie”), Rihanna („Umbrella”), Leona Lewis („Bleeding love”), Lady Gaga („Poker face”) i Katy Perry („California gurls”). Gdy dorzucimy do tego Adele, okaże się, że w ostatnim sześcioleciu dwukrotnie przebój roku miały na koncie Brytyjki (Leona Lewis i Adele) i dwukrotnie Amerykanki (Lady Gaga i Katy Perry). Co więcej, 3 single ze wskazanych 6 były nagrane z gościnnym udziałem raperów, a byli nimi kolejno: Wyclef Jean („Hips don’t lie”), Jay-Z („Umbrella”) i Snoop Dogg („California gurls”). W istocie jednak, gdyby zsumować punkty piosenek z dalszych (niż pierwsza) pozycji rocznych rankingów zgromadzone przez nie w innych latach, okazałoby się, że tytuł przebój roku utraciłyby m.in. Lady Gaga i Katy Perry.

W zimie 2011 r. singiel „Love the way you lie” Eminema i Rihanny dorzucił do wyniku punktowego z roku 2010, wynoszącego 8.260.000 pkt, kolejne 807.000 punktów, co daje łącznie 9.067.000 pkt, podczas gdy Katy Perry za „California gurls” wynik równy 8.369.000 z roku 2010 poprawiła w nowym roku o 184.000 punktów, co daje łącznie 8.553.000 pkt. Tym samym to „Love the way you lie” stało się najpopularniejszym tytułem, który był notowany na United World Chart w roku 2010. Utwór „California gurls” na finiszu przegonił jeszcze Bruno Mars z „Just the way you are”, który w latach 2010-2011 zgromadził łącznie 8.707.000 pkt. W roku 2011 różnica między liderem a utworem z 2. pozycji jest już zauważalnie większa niż rok wcześniej – wynosi 829.000 pkt. Oba nagrania nadal gromadzą punkty, jednak w tym przypadku utrata tytułu najpopularniejszej piosenki 2011 r. przez „Rolling in the deep” na rzecz „Party rock anthem” wydaje się dużo mniej prawdopodobna niż miało to miejsce w przypadku „California gurls”. Wprawdzie przewaga Adele nad LMFAO nieco w pierwszych tygodniach roku 2012 stopniała, jednak nadal jest względnie duża – na dzień dzisiejszy wynosi 657.000 pkt.

*Lista wszystkich singlowych „numerów jeden” na Global Track Chart z roku 2011:

Katy Perry „Firework” – 2 tygodnie na szczycie w 2011 r. + 1 tydzień w 2010 r. (tydzień oznaczony jako „week 1/2011” liczony był na poczet roku 2010),
Bruno Mars „Grenade” – 4 tygodnie,
Lady Gaga „Born this way” – 7 tygodni,
Jennifer Lopez feat. Pitbull „On the floor” – 3 tygodnie (2+1),
Rihanna (feat. Britney Spears) „S&M” – 1 tydzień,
Katy Perry feat. Kanye West „E.T.” – 2 tygodnie,
Adele „Rolling in the deep” – 2 tygodnie,
AKB 48 „Everyday, Katyusha” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
Pitbull feat. Ne-Yo, Afrojack & Nayer „Give me everything” – 4 tygodnie,
LMFAO feat. Lauren Bennett & GoonRock „Party rock anthem” – 7 tygodni,
Maroon 5 feat. Christina Aguilera „Moves like Jagger” – 8 tygodni (1+7),
AKB 48 „Flying get” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
Rihanna feat. Calvin Harris „We found love” – 8 tygodni (1+5+2) w 2011 r. + 6 tygodni w 2012 r.,
AKB 48 „Kaze wa fuiteiru” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
AKB 48 „Uekara mariko” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie).

*15 różnych tytułów znajdowało się w przeciągu roku 2011 na szczycie Global Track Chart, z czego aż 4 to wydawnictwa japońskie (które – jak się domyślam – dla reszty świata pozostają anonimowe).

*Artysta z największą liczbą utworów umieszczonych na szczycie Global Track Chart w 2011 r.: 4 tytuły – japońska dziewczęca grupa AKB 48.

*Najdłuższy pobyt na szczycie Global Track Chart w 2011 r.:

– 8 tygodni – 2 tytuły: Rihanna feat. Calvin Harris „We found love” (gdy przy obliczeniach uwzględnimy dobrą passę tej piosenki z roku 2012, wówczas otrzymamy imponujący rezultat: 14 tygodni na szczycie!) oraz Maroon 5 feat. Christina Aguilera „Moves like Jagger”;
– 7 tygodni: Lady Gaga „Born this way” oraz LMFAO feat. Lauren Bennett & GoonRock „Party rock anthem”.

*Artysta, który najdłużej w roku 2011 przebywał na szczycie Global Track Chart: Rihanna – łącznie 9 tygodni.

*Piosenka, która najwięcej razy w 2011 r. powracała na szczyt Global Track Chart: Rihanna feat. Calvin Harris „We found love” – 3 razy wskakiwała na 1. miejsce.

*Piosenka z 1. miejsca z najwyższym tygodniowym wynikiem punktowym w 2011 r.:

5. AKB 48 „Uekara mariko” – 640.000 pkt
4. Lady Gaga „Born this way” – 688.000 pkt
3. AKB 48 „Kaze wa fuiteiru” – 732.000 pkt
2. AKB 48 „Everyday, Katyusha” – 755.000 pkt
1. AKB 48 „Flying get” – 770.000 pkt

*Spośród 11 niejapońskich singli, które były „numerami jeden” na Global Track, tylko 1 nie był „numerem jeden” w USA: „On the floor” Jennifer Lopez i Pitbulla. Pozostała dziesiątka to amerykańskie „numery jeden” z ubiegłego roku.

fot. okładka singla: Adele „Rolling in the deep” – najpopularniejszej piosenki 2011 roku zgodnie z danymi z UWC (bestcoversongs.net)

 

ALBUMY – Global Album Chart

Przejdźmy do listy 40 najlepiej sprzedających się na świecie w 2011 roku albumów. W przypadku tego zestawienia dane są mniej szczegółowe niż przy singlach (zaokrąglano wynik do pierwszego miejsca po przecinku), ponieważ do podanego przy każdym tytule wyniku sprzedaży doliczono także sprzedaż za te tygodnie, w których dane wydawnictwo nie mieściło się w top 40. Jeżeli krążek notowany był w rocznym podsumowaniu w latach poprzednich, zaznaczam to w nawiasie, podając ile wyniosła wtedy jego sprzedaż (zgodnie z danymi pochodzącymi ze strony UWC).

40. Susan Boyle „Someone to watch over me” – 1,1 mln
39. Florence + The Machine „Ceremonials” – 1,1 mln
38. Bad Meets Evil „Hell: the sequel” – 1,1 mln
37. Nickelback „Here and now” – 1,1 mln
36. Justin Bieber „Never say never: the remixes” – 1,2 mln
35. Eminen „Recovery” – 1,2 mln (+ 5,8 mln w 2010 r., #2 w podsumowaniu 2010 r.)
34. Taylor Swift „Speak now” – 1,2 mln (+ 3,5 mln w 2010 r., #5 w podsumowaniu 2010 r.)
33. Chris Brown „F.A.M.E.” – 1,2 mln
32. Avril Lavigne „Goodbye lullaby” – 1,3 mln
31. Nicki Minaj „Pink Friday” – 1,3 mln (album ukazał się jesienią 2010 r., jednak sprzedaż w tamtym okresie nie przekroczyła 1,1 mln, dlatego płyta nie pojawiła się w top 40 podsumowania za rok 2010)
30. Jessie J „Who you are” – 1,3 mln
29. LMFAO „Sorry for party rocking” – 1,3 mln
28. Tony Bennett „Duets II” – 1,4 mln
27. Drake „Take care” – 1,4 mln
26. Lady Antebellum „Own the night” – 1,4 mln
25. Britney Spears „Femme fatale” – 1,5 mln
24. Amy Winehouse „Lioness: hidden treasures” – 1,5 mln
23. Lady Gaga „The fame (monster)” – 1,5 mln (+ 5,9 mln w 2009 r. oraz 5,9 mln w 2010 r.; #2 w podsumowaniu 2009 r., #1 w podsumowaniu 2011 r.; album ukazał się w USA jeszcze w roku 2008, ale początkowo jego sprzedaż nie była na tyle wysoka, by był notowany w top 40 UWC – po raz pierwszy pojawił się na liście w 2009 r.)
22. Amy Winehouse „Back to black” – 1,5 mln (+ 5,5 mln w 2007 r. oraz 5,1 mln w 2008 r.; #1 w podsumowaniu 2007 r., #2 w podsumowaniu 2008 r.; album ukazał się co prawda w 2006 r., jednak w tamtym czasie nie generował na tyle wysokich wyników sprzedaży, by zmieścić się w top 40 podsumowania roku 2006)
21. David Guetta „Nothing but the beat” – 1,6 mln
20. Jay-Z & Kanye West „Watch the throne” – 1,6 mln
19. Jason Aldean „My kinda party” – 1,7 mln (premiera albumu: rok 2010; sprzedaż w tym czasie nie wystarczyła jednak, by album zmieścił się w top 40 podsumowania roku 2010)
18. Rihanna „Talk that talk” – 1,7 mln
17. The Black Eyed Peas „The beginning” – 1,7 mln (+ 1,2 mln w 2010 r., #31 w podsumowaniu 2010 r.)
16. Red Hot Chili Peppers „I’m with you” – 1,7 mln
15. P!nk „Greatest hits… so far!!!” – 1,8 mln (+ 1,2 mln w 2010 r., #30 w podsumowaniu 2010 r.)
14. Justin Bieber „My worlds (My world EP + My world 2.0)” – 1,8 mln (+ 5,6 mln w 2010 r., #3 w podsumowaniu 2010 r.; sprzedaż EP-ki „My world” i longplaya „My world 2.0” w 2011 r. została przez twórców UWC zaliczona na poczet jednego tytułu; EP-ka ukazała się jeszcze w 2009 r. i w tym czasie zebrała niespełna 800.000 pkt; z kolei w roku 2010 – jeszcze zanim ukazał się krążek „My world 2.0” – zgromadziła dodatkowo ok. 550.000 pkt; od czasu premiery „My world 2.0” punktację za EP-kę zaczęto dodawać do wyniku longplaya – tak jakby było to jedno wydawnictwo)
13. Justin Bieber „Under the mistletoe” – 2 mln
12. Foo Fighters „Wasting light” – 2 mln
11. Lil Wayne „The Carter IV” – 2,1 mln
10. Beyoncé „4” – 2,1 mln
9. Katy Perry „Teenage dream” – 2,1 mln (+ 2,2 mln w 2010 r., #11 w podsumowaniu 2010 r.)
8. Mumford & Sons „Sigh no more” – 2,2 mln (+ 1,7 mln w 2010 r., #16 w podsumowaniu 2010 r.; album swoją premierę miał jesienią 2009 r. – w pierwszych tygodniach nie osiągał jednak na tyle wysokich nakładów, by pojawić się w top 40 UWC, stąd jego brak w podsumowaniu 2009 r.)
7. Adele „19” – 2,8 mln (album swoją premierę miał w 2008 r.; w latach 2008-2009 sporadycznie pojawiał się w tygodniowym top 40, gromadząc w ten sposób ponad pół miliona punktów; najczęściej jednak jego tygodniowa sprzedaż nie była wystarczająca, by załapać się do top 40; tym samym album nie zmieścił się w podsumowaniu roku 2008; dopiero dzięki sukcesowi albumu „21” debiutancki longplay Adele dostał drugie życie i w roku 2011 osiągnął wyższą sprzedaż niż w poprzednich latach)
6. Coldplay „Mylo Xyloto” – 3,3 mln
5. Rihanna „Loud” – 3,4 mln(+ 2,2 mln w 2010 r., #13 w podsumowaniu 2010 r.)
4. Bruno Mars „Doo-wops & hooligans” – 4 mln (+ ok. 0,22 mln w 2010 r.)
3. Michael Bublé „Christmas” – 5,2 mln
2. Lady Gaga „Born this way” – 5,4 mln
1. Adele „21” – 15,3 mln

źródło: www.mediatraffic.de

*Przewaga albumu „21” Adele nad krążkiem z miejsca 2. jest gigantyczna. Tak pewnego lidera próżno szukać w podsumowaniach z kilku wcześniejszych lat. Prześledźmy czołowe pozycje z ostatnich 5 lat:

– 2010 r.: #2 Eminem „Recovery” – 5,8 mln, #1 Lady Gaga „The fame (monster)” – 5,9 mln
– 2009 r.: #2 Lady Gaga „The fame (monster)” – 5,9 mln, #1 Susan Boyle „I dreamed a dream” – 6 mln
– 2008 r.: #2 Amy Winehouse „Back to black” – 5,1 mln, #1 Coldplay „Viva la vida or death and all his friends” – 6,6 mln
– 2007 r.: #2 soundtrack „High School Musical 2” – 4,7 mln, #1 Amy Winehouse „Back to black” – 5,5 mln
– 2006 r.: #2 soundtrack „High School Musical” – 5,27 mln, #1 James Blunt „Back to black” – 6,2 mln

*Przed rokiem Lady Gaga przerwała dobrą passę Brytyjczyków, którzy przez 4 lata z rzędu byli liderami sprzedaży na rocznej liście dedykowanej albumom. Sukces Adele to powrót do zarysowującego się w ostatnich latach trendu.

*W 2010 r. miejsce 40. zajęła Jackie Evancho z krążkiem „O holy night” ze sprzedażą oszacowaną przez twórców UWC na 1,1 mln. Tym razem taki wynik również gwarantował miejsce w czterdziestce roku. Warto jednak przypomnieć, że w latach wcześniejszych albumy zamykające stawkę mogły pochwalić się lepszymi wynikami. W 2009 r. czterdzieste było „One of the boys” Katy Perry z 1,3 mln nabywców, a w 2008 r. – „Ballad best” Exile z 1,5 mln kopii, aczkolwiek w 2007 r. do top 40 wskakiwały albumy, które znalazły nieco mniej (niż w latach 2008-2009), bo co najmniej 1,18 mln, nabywców (wtedy dokładniej podano, ile wyniosła sprzedaż) – miejsce 40.: The Beatles „Love”.

*2,1 mln kopii – z takim wynikiem albumowi „4” Beyoncé udało się zająć ostatnie miejsce w top 10 roku 2011. Rok wcześniej analogiczną pozycję zajęło wydawnictwo „The element of freedom” Alicii Keys ze sprzedażą 2,3 mln. Tymczasem 2 lata temu krążek z 10. pozycji – „I am… Sasha Fierce” Beyoncé – osiągnął nakład 3,2 mln kopii.

*Tytuły albumów, które w 2011 r. gościły na szczycie Global Album Chart:

– Rihanna „Loud” – 3 tygodnie na szczycie w 2011 r. + 1 tydzień w 2010 r.,
– Bruno Mars „Doo-wops & hooligans” – 1 tydzień,
– Adele „21” – 27 tygodni (6+4+5+2+2+1+1+1+5) + (jak dotąd) 6 tygodni w 2012 r. (5+1),
– Exile „Negai no to” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
– Foo Fighters „Wasting light” – 1 tydzień,
– Lady Gaga „Born this way” – 2 tygodnie,
– AKB 48 „Koko ni itakoto” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
– Beyoncé „4” – 1 tydzień,
– Arashi „Beautiful world” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
– B’z „C’mon” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
– Jay-Z & Kanye West „Watch the throne” – 1 tydzień,
– Smap „Smap aid” – 1 tydzień (wydawnictwo japońskie),
– Lil Wayne „The Carter IV” – 1 tydzień,
– Lady Antebellum „Own the night” – 1 tydzień,
– Coldplay „Mylo Xyloto” – 2 tygodnie,
– Michael Bublé „Christmas” – 4 tygodnie (1+3),
– Drake „Take care” – 1 tydzień,
– Rihanna „Talk that talk” – 1 tydzień.

*18 tytułów trafiło w roku 2011 na szczyt Global Album Chart, z czego 5-krotnie sztuka ta udała się wydawnictwom japońskim. Najdłużej na liście królowała oczywiście Adele z „21” – łącznie 27 razy (a więc pół roku). W tym czasie krążek Adele aż 9 razy wskakiwał na szczyt, nigdy nie będąc na nim dłużej niż 6 kolejnych tygodni. Pozostałe tytuły nie były w stanie utrzymać się na szczycie dłużej niż 3 tygodnie z rzędu.

*Albumy z najwyższym tygodniowym wynikiem sprzedaży gwarantującym 1. miejsce na liście:

8. Adele „21” – 635.000 pkt (week 10/2011 – 5. tydzień tego albumu na 1. miejscu)
7. Drake „Take care” – 726.000 pkt (week 48/2011)
6. Michael Bublé „Christmas” – 918.000 pkt (week 51/2011 – 3. tydzień tego albumu na 1. miejscu)
5. Michael Bublé „Christmas” – 1.028.000 pkt (week 52/2011 – 4. tydzień tego albumu na 1. miejscu)
4. Lil Wayne „The Carter IV” – 1.028.000 pkt (week 37/2011)
3. Coldplay „Mylo Xyloto” – 1.109.000 pkt (week 45/2011)
2. Michael Bublé „Christmas” – 1.161.000 pkt (week 1/2012 – liczony na poczet roku 2011; 5. tydzień tego albumu na 1. miejscu)
1. Lady Gaga „Born this way” – 1.921.000 pkt (week 23/2011)

*Albumy z najwyższym tygodniowym wynikiem sprzedaży, który nie wystarczył jednak, by zająć 1. miejsce w danym tygodniu:

2. Adele „21” – 706.000 pkt (week 52/2011)
1. Adele „21” – 957.000 pkt (week 1/2012)

*Albumy z najniższym tygodniowym wynikiem sprzedaży gwarantującym 1. miejsce na liście:

4. Adele „21” – 212.000 pkt (week 33/2011 – 20. tydzień tego albumu na 1. miejscu)
3. Bruno Mars „Doo-wops & hooligans” – 194.000 pkt (week 5/2011)
2. Rihanna „Loud” – 145.000 pkt (week 3/2011 – 3. tydzień tego albumu na 1. miejscu)
1. Rihanna „Loud” – 130.000 pkt (week 4/2011 – 4. tydzień tego albumu na 1. miejscu)

*Albumy z najniższym tygodniowym wynikiem sprzedaży gwarantującym 40. (ostatnie) miejsce na liście:

2) 19.000 pkt:

– Taylor Swift „Speak now” (week 21/2011 – 23. tydzień tego albumu na liście)
– Arctic Monkeys „Suck it and see” (week 31/2011 – 7. tydzień tego albumu na liście)
– Chris Brown „F.A.M.E.” (week 37/2011 – 16. tydzień tego albumu na liście)

1) 18.000 pkt:
k.d. lang & The Siss Boom Bang „Sing it loud” (week 19/2011 – 3. tydzień tego albumu na liście)
Justin Bieber „My worlds (My World EP + My World 2.0) (week 35/2011 – 85. tydzień tego albumu na liście)
The Black Eyed Peas „The beginning” (week 36/2011 – 36. tydzień tego albumu na liście)
Jessie J „Who you are” (week 38/2011 – 21. tydzień tego albumu na liście)

Mój wpis poświęcony globalnemu podsumowaniu roku 2010 znajdziecie tutaj.

fot. okładka albumu: Lady Gaga „Born this way” – drugiego najlepiej sprzedającego się w 2011 roku na świecie albumu (ladygaga.com)