Ciekawostki #20: Paula Abdul, Steve Miller Band, Duran Duran vs James Bond

Paula Abdul feat. MC Skat Kat „Opposites attract”

W ostatnich tygodniach roku 1989 swoją premierę miał newjackswingowy singiel „Opposites attract” wykonywany przez ówczesną ulubienicę Ameryki, Paulę Abdul. Piosenka pochodziła z wydanego rok wcześniej bestsellerowego krążka Abdul zatytułowanego „Forever your girl” i była czwartym z kolei amerykańskim „numerem jeden” w karierze artystki. Po nim Paula wydała jeszcze 2 single, które również dotarły w USA na szczyt, co daje jej godny pozazdroszczenia wynik 6 kolejnych singli „numer jeden” w Stanach. W nagrodzonym Grammy teledysku do tego nagrania (reżyseria: Candace Reckinger i Michael Patterson) wokalistce towarzyszy animowany bohater o pseudonimie MC Skat Kat. W istocie za rapowe wersy, które przypisuje się tejże postaci, odpowiedzialny był hiphopowy duet The Wild Pair tworzony przez Bruce’a DeShazera i Marva Gunna.

„Opposites attract” prym w Stanach wiodło przez 3 kolejne tygodnie, a ze szczytu Paulę zrzuciła prowadząca z nią w tym czasie bój o najwyższe lokaty Janet Jackson i jej hit „Escapade”. Singiel tej pierwszej świetnie radził sobie także na innych rynkach – w Australii notowany był na miejscu 1., zaś w Wielkiej Brytanii na pozycji 2. (5 tygodni spędzonych w top 5). Pisząc o nim, należy odnotować, iż jest to pierwszy amerykański „numer jeden”, w którym pojawia się zwrotka rapowana przez afroamerykańskiego wykonawcę (mimo że, oglądając klip, mamy wrażenie, iż raperem jest wspomniany kocur – MC Skat Kat). Jak wszyscy dobrze wiemy, w późniejszych latach utworów spełniających to kryterium było co nie miara. Ktoś jednak musiał rozpocząć ten trend.

 

Steve Miller Band „The joker”

Amerykańska rockowa grupa Steve Miller Band istnieje już od prawie 45 lat i przez ten czas zdążyła wylansować 3 amerykańskie „numery jeden”. Były to kolejno: „The joker”, „Rock’n me” i „Abracadabra”. Najciekawsza historia wiąże się jednak z pierwszym z nich. Singiel z nagraniem „The joker” wydany został w 1973 r., a najwyższą lokatę na liście magazynu „Billboard” osiągnął w pierwszych dniach stycznia roku następnego. Na swój sukces po drugiej stronie Atlantyku, a dokładniej w Wielkiej Brytanii, musiał jednak poczekać… ponad 16 i pół roku! Ów sukces stał się faktem za sprawą wykorzystania fragmentów piosenki w telewizyjnej reklamie firmy Levi’s. Utwór brytyjskiemu społeczeństwu spodobał się na tyle, iż singiel „The joker” niespodziewanie wdrapał się na sam szczyt zestawienia The UK Singles Chart we wrześniu 1990 r. (podobnego wyczynu dokonał także w kilku innych krajach, np. w pobliskiej Irlandii) i przebywał tam łącznie przez 2 tygodnie. Dzięki temu osiągnięciu „The joker” zapisało się na kartach historii, bowiem żaden z wydanych wcześniej singli będących „numerem jeden” w USA albo na Wyspach Brytyjskich nie potrzebował aż tyle czasu, by dotrzeć na szczyt w drugim z tychże krajów.

fot. okładka singla: Steve Miller Band „The joker” (spotify.com)

 

Duran Duran „A view to a kill” kontra James Bond

„A view to a kill” brytyjskiej grupy Duran Duran to jedyna piosenka będąca głównym motywem muzycznym z filmu o Jamesie Bondzie, która dotarła na szczyt listy przebojów w Stanach Zjednoczonych. Utwór autorstwa rzeczonego zespołu i Johna Barry (twórcy 11 ścieżek dźwiękowych do filmów o agencie 007) wydano na singlu wiosną 1985 r., a jego 1-tygodniowy pobyt na 1. miejscu zestawienia The Billboard Hot 100 przypadł na lipiec tego samego roku. Był to drugi „numer jeden” Duran Duran w USA i jak dotąd ostatni (pierwszym było „The reflex”). Na swojej ojczystej ziemi kapela musiała jednak uznać wyższość nagrania „19” Paula Hardcastle i pocieszyć się 2. pozycją na liście.

Pomysł lansowania przebojów promujących kinowe przygody popularnego agenta przez gwiazdy ze świata rozrywki pojawił się przy trzeciej części serii, tj. przy filmie „Goldfinger” z 1964 r. Wykonanie piosenki tytułowej powierzono wówczas Shirley Bassey, a utwór uplasował się na 8. miejscu amerykańskiego zestawienia singli. Do pierwszej dziesiątki najważniejszej singlowej listy publikowanej przez magazyn „Billboard” zawitała jedynie garstka nagrań sygnowanych nazwą „James Bond theme”. Poza wspomnianą dwójką były to następujące utwory:

Paul McCartney & Linda McCartney „Live and let die” – #2 – 1973 r. – film „Żyj i pozwól umrzeć”,
Carly Simon „Nobody does it better” – #2 – 1977 r. – film „Szpieg, który mnie kochał”,
Sheena Easton „For your eyes only” – #4 – 1981 r. – film „Tylko dla twoich oczu”,
Madonna „Die another day” – #8 – 2002 r. – film „Śmierć nadejdzie jutro”.

Utwory dedykowane kultowej serii częściej trafiały do top 10 na rynku brytyjskim. Z kolei w Polsce w ostatnich 20 latach największą popularność zyskało pamiętne „Goldeneye” z filmu o tym samym tytule z 1995 r. wykonane przez Tinę Turner (utwór autorstwa Bono i The Edge’a z U2). Ciekawe, jaki wpływ na aż tak intensywne promowanie tego utworu w lokalnych mediach miał fakt, iż obok Pierce’a Brosnana, wcielającego się wówczas w postać agenta 007, w filmie pojawił się wyraźny polski akcent w postaci pięknej Izabelli Scorupco

Krytycy byli bardzo przychylni ostatniemu jak dotąd przebojowi z filmów o Bondzie – singlowi „Another way to die” duetu Jack White i Alicia Keys. Największe kontrowersje wzbudzał za to elektryzujący taneczny utwór autorstwa Madonny i Mirwaisa do filmu „Śmierć nadejdzie jutro” (2002 r.). Elton John uznawał go za najgorszy z całej serii, aczkolwiek pozycje na listach przebojów wskazywały na to, iż piosenka się podoba (i to nawet w Stanach, gdzie w tym czasie bezapelacyjnie królowały czarne brzmienia). Nakręcony do niego teledysk kosztował ok. 6 milionów dolarów i jest to najdroższy klip pierwszej dekady XXI wieku.

Mówiąc o przebojach z plakietką „James Bond”, warto wspomnieć, iż na liście artystów je wykonujących pojawili się ponadto m.in.: Tom Jones, Nancy Sinatra, A-ha, Gladys Knight, Sheryl Crow, Garbage i Chris Cornell.

fot. okładka singla: Duran Duran „A view to a kill” (rhino.com)

nagłówek – fot. okładka albumu: Paula Abdul „Forever your girl” (spotify.com)