17 października 2009 r. opublikowałem na blogu mój pierwszy wpis. Nie miałem wtedy pewności, czy zakładanie bloga jest dobrym pomysłem. Stwierdziłem jednak, że za jego pośrednictwem będę mógł dzielić się z innymi sympatykami muzyki swoimi spostrzeżeniami i moją wiedzą, dlatego zdecydowałem się spróbować. Teraz wiem, że było to mądre posunięcie. Żałuję nawet, że nie zdecydowałem się na ten krok znacznie wcześniej. Ale lepiej późno niż wcale. Dzisiaj mija pierwszy rok istnienia MUZYKO(B)LOGa! Przez ten czas (właśnie dzięki jego istnieniu) wydarzyło się dużo miłych rzeczy. Najważniejsze jest jednak dla mnie to, że znalazłem osoby, które są w stanie wygospodarować trochę wolnego czasu, żeby czytać to, co mam do powiedzenia na szeroko pojęte tematy muzyczne. Cieszę się bardzo, że część z moich Czytelników intensywnie komentuje efekty mojej pracy, dzięki czemu jeszcze mocniej kształtuje się we mnie poczucie, że to wszystko ma sens. Dziękuję Wam, drodzy Czytelnicy, że tu zaglądacie! Mam nadzieję, że przed nami jeszcze wiele miesięcy współpracy (rozumianej w ten sposób, że ja piszę, Wy czytacie i – jeżeli macie na to ochotę – również komentujecie).
Staram się pisać o różnych wydarzeniach i zjawiskach muzycznych, poruszać szeroką gamę tematów – tak, aby każdy mógł tu znaleźć coś dla siebie. Mimo tego, że od założenia bloga upłynęło już 12 miesięcy, nadal mam zapał do pisania (a dłuższe niż na początku mojej blogowej przygody przerwy w publikowaniu wpisów spowodowane są mniejszą ilością wolnego czasu oraz zwiększoną starannością w pisaniu nowych rzeczy), dlatego też liczę na to, iż MUZYKO(B)LOG będzie się cały czas rozwijał i trafiał do coraz szerszego grona osób. Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie, przychylność i zapraszam Was na nowe wpisy, które będą się jak dotąd ukazywać sukcesywnie co kilka dni. Najważniejsze jest jednak to, żebyście słuchali muzyki, ponieważ to jeden z najpiękniejszych wytworów ludzkiego umysłu. Przypomnę w tym miejscu słowa, które wypowiedział ostatnio Marek Niedźwiecki na spotkaniu w ramach nowej kampanii Philipsa, cytując tym samym fragment tekstu jednego z utworów Johna Milesa: „Music is my first love and it will be my last”. Ja myślę właśnie w ten sposób. Wierzę, że nie jestem w tym odosobniony…
Zgodnie z zapowiedzią sprzed kilku tygodni dla Czytelników MUZKYKO(B)LOGa przygotowałem jubileuszowy test sprawdzający, czy z uwagą czytaliście publikowane przeze mnie na przestrzeni ostatniego roku wpisy i jak wiele z nich zapamiętaliście. Jest to już drugi test, który dla Was opracowałem. Zasada jest jednak taka sama, jak poprzednio: wszystkie pytania odnoszą się do materii, która była przeze mnie poruszana w przeciągu 365 dni istnienia bloga, a co za tym idzie – przeszukując go, na pewno dojdziecie do wszystkich prawidłowych odpowiedzi. Choć nie ukrywam, iż liczę na to, że jednak spróbujecie rozwiązać ten test samodzielnie, bez szukania pomocy na blogu. Będzie mi miło, jeżeli znajdziecie chwilę na to, by stawić mu czoła. Nagród wprawdzie nie przygotowałem, ale może Was to nie odstraszy (ani to, że test do łatwych nie należy). Oficjalne odpowiedzi podam za jakiś czas. Link do testu znajduje się po prawej stronie bloga tuż pod bannerem, a także w tym wpisie. Powodzenia!
JUBILEUSZOWY TEST MUZYKO(B)LOGOWY
Jednocześnie ponownie zapraszam Was na konto MUZYKO(B)LOGa na:
– Facebooku
– Twitterze
A na koniec pozdrawiam serdecznie wszystkich Czytelników, w szczególności tych najwierniejszych! 😉